Loranty ws. gwałtu na Polce w Rimini: Być może włoska policja złapała złych ludzi. Tam mafia działa inaczej [ZOBACZ WIDEO]
– Dynamiczne działania służb włoskich zaczęły się w momencie, w którym szef polskiej dyplomacji zainteresował się śledztwem. To budzi podziw – mówił ekspert policyjny na temat gwałtu na Polce we włoskiej miejscowości Rimini. Dariusz Loranty był gościem Macieja Wolnego w "Wolnych głosach po południu" na antenie Telewizji Republika.
Czterem sprawcom napadu, gwałtu i pobicia polskich turystów i transseksualisty z Peru w Rimini prokuratura postawiła zarzuty ciężkiego rozboju, zbiorowej przemocy seksualnej i spowodowania obrażeń – powiedział w poniedziałek prokurator Paolo Giovagnoli.
Przypomnijmy, 26-letnia Polka i jej mąż na plaży w Rimini zostali w miniony weekend zaatakowani przez czterech mężczyzn pochodzących z północnej Afryki. Napastnicy zbiorowo zgwałcili kobietę, wcześniej dotkliwie pobili jej partnera. Śledztwo w tej sprawie prowadzi włoska prokuratura, a szef lokalnej policji deklarował osobiste zaangażowanie.