Przejdź do treści
Loranty: Sprawa spółki Ciech czy Amber Gold pokazały, że przez wiele lat nie działały służby w Polsce
Fot. Telewizja Republika

– Ten mechanizm administracji bezpieczeństwa w III RP został strasznie rozregulowany. Patrząc na prywatyzację Ciechu czy Amber Gold nikt nie powie, że brakowało organów. Jednak przez wiele lat one nie działały – powiedział były negocjator policyjny Dariusz Loranty, który był gościem red. Marcina Bąka w programie "Wolne Głosy" w Telewizji Republika.

Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało wczoraj:

Agenci z Delegatury CBA we Wrocławiu zatrzymali 6 osób odpowiedzialnych i biorących udział w procesie prywatyzacji CIECH-u: wiceministra skarbu z lat 2012-2014 nadzorującego tą prywatyzację, ówczesnych: radcę ministra, dyrektora i głównego specjalistę z ministerstwa skarbu oraz 2 ekspertów firmy finansowej, która sporządzała wycenę prywatyzowanej spółki. Śledztwo dotyczy m.in. nadużycia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz wyrządzenia państwu szkody majątkowej w wielkich rozmiarach.

– Ten mechanizm administracji bezpieczeństwa w III RP został strasznie rozregulowany. Patrząc na prywatyzację Ciechu czy Amber Gold nikt nie powie, że brakowało organów. Jednak przez wiele lat one nie działały. Te dwa przykłady pokazują, że te instytucje robią to co do nich należy, kiedy nastąpi sygnał polityczny. Mechanizm "proszę to sprawdzić" powinien być cały czas obecny – podkreślił gość programu.

"Z panem Kulczykiem wyjdzie jeszcze niejedna sprawa..."

– W służbach jest departament ochrony przemysłu, gospodarki. Policja się zajmuje zdarzeniami, jej celem jest osiągnąć procesowy dowód. Służby są policją specyficzną – bada na przykład bandyckie przejęcie gałęzi gospodarczej państwa – powiedział Dariusz Loranty.

– Krytykowałbym klasę polityczną, że dopiero ostra interwencja polityczna spowodowała tak konkretne działanie. Z panem Kulczykiem wyjdzie jeszcze niejedna sprawa... – dodał.

"Liczę, że oddzielimy policję od ABW, ABW od CBA"

– Rozpocząłem pracę w policji w 1991 r. Zlikwidowano organ, który zajmował się wykrywaniem i łapaniem. Tak samo było w służbach. Stąd jest przykład Ciechu. Oczekiwałem, że dzisiaj ukażą się raporty, analizy... – stwierdził gość programu.

– Liczę, że oddzielimy policję od ABW, ABW od CBA... Ustawa powinna precyzować czym dana służba się zajmie – zakończył Dariusz Loranty.

 

 

Telewizja Republika

Wiadomości

Kierowcy sięgną głębiej do kieszeni. Szykują się kolejne podwyżki

Siemoniak zapowiada likwidację CBA. Eksperci: groźny pomysł dla Polski

Konflikt interesów Stróżyka - bada rosyjskie wpływy w Polsce, mając poważne powiązania z Rosją

Macierewicz: nie wykluczam wejścia na drogę sądową w związku z kłamstwami komisji Stróżyka

Winkler: Rosjanie jeszcze do lutego 2022 mieli szerokie kontakty na zachodzie

Napastnik Pepe chwalony za gest fair play

#Jagodzianie hitem Internetu. Wyborcy Tuska wywołani do tablicy

Express Republiki

Gawkowski: "jestem gotów zastąpić Czarzastego"

Parys: Donald Tusk usiłuje zapomnieć o tym, że sam był zwolennikiem resetu

Hurkacz spadł w rankingu o dwa miejsca

Ojciec i syn znaleźli skarb w Pomiechówku wart pół miliona złotych

Wzruszające podziękowania ks. Michała Olszewskiego dla Polaków. ZOBACZ!

Tragiczna śmierci Jolanty Brzeskiej. Bodnarowska prokuratura umarza śledztwo

Tusk o wyborach w Mołdawii, wspomniał też o USA. W odpowiedzi dostał kanonadę celnych ripost

Najnowsze

Kierowcy sięgną głębiej do kieszeni. Szykują się kolejne podwyżki

Winkler: Rosjanie jeszcze do lutego 2022 mieli szerokie kontakty na zachodzie

Napastnik Pepe chwalony za gest fair play

#Jagodzianie hitem Internetu. Wyborcy Tuska wywołani do tablicy

Express Republiki

Express Republiki

Siemoniak zapowiada likwidację CBA. Eksperci: groźny pomysł dla Polski

Konflikt interesów Stróżyka - bada rosyjskie wpływy w Polsce, mając poważne powiązania z Rosją

Macierewicz: nie wykluczam wejścia na drogę sądową w związku z kłamstwami komisji Stróżyka