Stworzenie nowego, bezpłatnego systemu zliczania głosów oraz analiza problemów z liczeniem głosów w ostatnich wyborach samorządowych – to cel inicjatywy społecznej openPKW. Pierwsze spotkanie konsultacyjne liderów projektu odbyło się w sobotę we Wrocławiu.
– OpenPKW dotyczy opracowania alternatywnego systemu zliczania głosów w wyborach i nie zajmuje się systemem głosowania przez internet – powiedziała rzeczniczka projektu Magdalena Szecówka. System ma być zgodny z kryteriami wynikającymi z kodeksu wyborczego oraz obowiązującym prawem. Mało prawdopodobne jednak, by powstał przed majowymi wyborami prezydenckimi.
– Już ponad 630 osób z całego kraju zaangażowało się w ten projekt poprzez naszą stronę internetową. Rozpoczęliśmy cykl bezpośrednich spotkań konsultacyjnych, które będziemy odbywać z naszymi uczestnikami w innych miastach – mówiła Szecówka. W sobotnim spotkaniu udział wzięło kilkadziesiąt osób.
Są to przede wszystkim informatycy, programiści, ale również i prawnicy, czy członkowie komisji wyborczych, którzy na potrzeby projektu dzielą się swoimi doświadczeniami.
Jak podkreślił informatyk, lider tzw. architektury systemu Marek Zibrow celem projektu jest opracowanie i przetestowanie bezpłatnego oprogramowania, które PKW będzie mogła ściągnąć i wykorzystać.
Zibrow zaznaczył, że opracowywany system będzie zgodny z kryteriami wynikającymi z kodeksu wyborczego i będzie się mieścił w ramach obowiązującego w Polsce prawa.
Prawnik Rafał Malujda powiedział, że w imieniu projektu openPKW wystąpił do Państwowej Komisji Wyborczej m.in. o udostępnienie dokumentacji związanej z przetargiem.
– Nie ma żadnych prawnych przeciwwskazań, by PKW z nami współpracowała i korzystała potem z naszego oprogramowania – dodał Malujda.
Liderzy projektu już w ciągu tygodnia chcą przedstawić analizę, w której zaprezentują powody problemów z liczeniem głosów przez dotychczasowy system.
Jak oceniają, na opracowanie nowego potrzebują przynajmniej kilku miesięcy. – Jest mało prawdopodobne, by był on gotowy do majowych wyborów prezydenckich – powiedział Zibrow.
Zdaniem Szecówki atutem nowego systemu będzie jego większe dopracowanie oraz bezpieczeństwo. „Nasz projekt ma charakter otwarty, zostanie sprawdzony przez setki, tysiące osób, które będą mogły go na bieżąco poprawiać. Także – co podkreślamy – przez hakerów i testerów, więc będzie on bardziej bezpieczny” - dodała rzecznik openPKW.
OBEJRZYJ ROZMOWĘ Z MARKIEM ZIBROWEM, LIDEREM ZESPOŁU ANALITYCZNEGO OPRACOWUJĄCEGO OPENPKW
Najnowsze
Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!
Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych
Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!
Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych