Ponad 2,8 mln Polaków jest w pełni zaszczepionych przeciwko COVID-19. Są to osoby, które otrzymały obie dawki szczepionki lub przyjęły jednodawkowy preparat Johnson & Johnson. Rząd poinformował, że w majówkę w miastach wojewódzkich pojawią się mobilne punkty szczepień.
W Polsce wykonano dotąd 11 081 369 szczepień przeciw COVID-19. W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami szczepionek firm Pfizer, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkowym preparatem Johnson & Johnson, jest 2 852 329 osób – wynika z informacji na rządowej stronie poświęconej szczepieniom.
Pierwszą dawkę otrzymało 8 316 698 osób. Dzienna liczba szczepień wyniosła 331 457 - to dane z czwartku z godziny 10.30.
Od początku szczepień w Polsce, czyli od 27 grudnia ub.r., zutylizowano 11 313 dawek. W tym samym czasie zanotowano 6996 niepożądanych odczynów poszczepiennych, w tym większość łagodnych, objawiających się zaczerwienieniem i bólem w miejscu wkłucia.
Do Polski dostarczono w sumie 12 901 190 szczepionek, z czego 12 628 420 trafiło już do punktów szczepień.
W czwartek zarejestrować się na szczepienie mogły dwa kolejne roczniki: 1980-1981.
Szef rządu Mateusz Morawiecki podczas czwartkowej konferencji prasowej zwracał uwagę, że Narodowy Program Szczepień nabiera tempa, gdyż do Polski dociera coraz więcej dawek szczepionek. Zapewnił, że pracuje nad tym razem z Komisją Europejską i innymi państwami UE. Poinformował też, że w środę rozmawiał z szefem firmy Pfizer.
- Dyskutowaliśmy również o projektach, które firma Pfizer może robić w Polsce w obszarze szczepionek - relacjonował premier.
Premier Morawiecki poinformował w czwartek, że w majówkę "wrzucamy wyższy bieg w programie szczepień".
- Chcemy jak najszerzej promować akcję szczepień. Widzimy po Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, że jest to skuteczne, że ta skuteczność jest coraz wyższa i wprost proporcjonalna do liczby zaszczepionych osób - dodał.
Morawiecki poinformował, że w miastach wojewódzkich w majówkę pojawią się mobilne punkty informacyjne i szczepieniowe. Pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk sprecyzował, że do zaszczepienia się preparatem firmy Johnson&Johnson wystarczy aktywne e-skierowanie, bez konieczności rejestracji na konkretny termin.
Według Dworczyka środa "była dniem rekordów". Wskazał, że wykonano 322 tys. szczepień, a na kolejne terminy zarejestrowało się ponad 810 tys. osób, z czego na I dawkę 576 926 osób.
W czwartek akcję szczepień podsumował szef resortu edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Pierwszą dawkę szczepionki przeciw COVID-19 przyjęło około 515 tys. nauczycieli, a drugą 61 tys. – przekazał. Dodał, że nauczyciele zaangażowani w matury będą mogli przenieść termin podania drugiej dawki, jeśli wypadnie ona w tym czasie.
Szef MZ Adam Niedzielski na czwartkowym briefingu przed Stadionem Narodowym PGE był pytany przez dziennikarzy, czy jest szansa na przyspieszenie szczepień dla osób niepełnosprawnych.
- Mamy przede wszystkim te dwa tygodnie, kiedy odbywa się rejestracja wszystkich roczników w ramach osób pełnoletnich i te dwa tygodnie powinny dawać tę perspektywę bardzo szybkiego zgłoszenia i zarejestrowania się – odpowiedział Niedzielski.
Przypomniał, że w styczniu i w lutym obowiązywał system z grupami uprzywilejowanymi, który – jak mówił – spowodował "pewne zamieszanie informacyjne i komunikacyjne", co utrudniało sprawną organizację szczepień.
- Ta data 9 maja jest bardzo ważna, bo wtedy, mając wszystkie informacje na temat poziomu zarejestrowania w poszczególnych rocznikach, będziemy na pewno podejmowali kolejne decyzje – zapowiedział minister.
Rząd zakomunikował, że do 9 maja każdy, kto skończył 18 lat, otrzyma e-skierowanie.