Jak przekazał dzisiaj rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału SG por. Piotr Zakielarz, ścigany czerwoną notą Interpolu m.in. za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, porwania, szantaże i zabójstwa 34-letni obywatel Libii został zatrzymany na granicy w Korczowej.
Libijczyk został zatrzymany w poniedziałek, gdy zgłosił się do odprawy na wyjazd z Polski w Korczowej. Cudzoziemiec przebywający w UE legalnie wyjeżdżał do Ukrainy, podróżując jako pasażer samochodu osobowego. Podczas kontroli granicznej funkcjonariusze SG ustalili, że jest on poszukiwany przez władze jego kraju, które wydały za nim czerwoną notę Interpolu w celu zatrzymania i ekstradycji.
Czerwona nota Interpolu oznacza najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań. Informuje też służby, że poszukiwany jest niebezpiecznym przestępcą.
"Mężczyzna jest podejrzany o poważne przestępstwa, m.in. kierowanie i udział w zorganizowanej grupie przestępczej, porwania, szantaże i morderstwa. Maksymalny wymiar kary za popełnione przestępstwa w jego ojczyźnie to 25 lat pozbawienia wolności"
– poinformował por. Zakielarz
Zaznaczył, że Libijczyk podczas zatrzymania nie stawiał oporu i wykonywał polecenia mundurowych. Decyzją sądu trafił do aresztu, gdzie poczeka na dalsze decyzje, m.in. w sprawie ewentualnej ekstradycji.
Za zarzucane przestępstwa w jego ojczyźnie grozi mu do 25 lat więzienia.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.