PO i PSL nie mają jaj, by się temu w jednoznaczny sposób przeciwstawić, działają defensywnie – wskazuje Kaja Puto na łamach "Krytyki Politycznej". Jej słowa to jednoznaczna krytyka braku działań opozycji ws. rzekomego prześladowania mniejszości LGBT+.
Do chóru krytyków dołączyła Anna Maria Żukowska (SLD), która stwierdziła, że "ma już dość Platformy Obywatelskiej".
Kaja Puto zaatakowała natomiast opozycję za bezczynność ws. zajść na Marszu Równości w Białymstoku. "PO i PSL nie mają jaj, by się temu w jednoznaczny sposób przeciwstawić, działają defensywnie lub – jak w przypadku pobiałostockich wypowiedzi polityków PSL – niemal w ogóle nie działają. Tym samym oddają PiS pole do kreowania i pogłębiania negatywnego wizerunku osób LGBT+".
Co więcej, autorka wskazuje, że "przemoc wobec osób LGBT+ to w Polsce nic nowego". "Bezprecedensowa jest natomiast homofobiczna kampania, którą prowadzą członkowie partii rządzącej i przychylne jej media od dobrych kilku miesięcy".