Kwiatkowski (PO) może trafić przed Trybunał Stanu!
Krzysztof Kwiatkowski, prezes NIK, a w przeszłości prominentny polityk PO, stawi się przed sejmową Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej 12 kwietnia - poinformowała "Rzeczpospolita".
Postępowanie, które ruszy może zakończyć się postawieniem Krzysztofa Kwiatkowskiego przed Trybunałem Stanu.
Sprawa rozpoczęła się w 2015 r. Do mediów wyciekły wtedy fragmenty rozmów prezesa NIK z podkarpackim posłem PSL - Janem Burym. – Ty sobie szykuj kandydata na wicedyrektora – miał powiedzieć Kwiatkowski przed konkursem na wiceszefa delegatury w Rzeszowie.
Śledczy uważają, że do ustawiania konkursów miało dojść nie tylko w Rzeszowie, ale też w Łodzi i centrali NIK. Latem 2015 r. prokuratura skierowała do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetów Burego i Kwiatkowskiego.
- Zamierzaliśmy przesłuchać pana prezesa w marcu, ale niestety nie udało się dograć terminu. Dopiero w styczniu komisja zapoznała się z opiniami wskazującymi, czy w tej samej sprawie mogą się toczyć postępowania w Sejmie i przed sądem - powiedziała dla ,,Rzeczpospolitej'' Iwona Arent (PiS).
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty