– Rozumiem, że jeśli debata w Parlamencie Europejskim się odbędzie, to będzie ona dotyczyła Trybunału Konstytucyjnego. Czy politycy Platformy Obywatelskiej zaczną od posypania głów popiołem i przyznania, że czerwcu ordynarnie złamali konstytucję? – pytał na antenie TV Republika europoseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Kuźmiuk.
W ocenie polityka PiS, Platforma Obywatelska wybrała najgorszą ścieżkę z możliwych wynosząc sprawy krajowe na forum europejskie. – Jest to niegodziwe tym bardziej, że oparte na kłamstwach i pomówieniach – ocenił.
Zbigniew Kuźmiuk w rozmowie z Antonim Trzmielem, powiedział, że jego formacja będzie chciała zapewne zgłosić sprzeciw ws. organizacji w PE debaty o sytuacji w Polsce, jednak będzie to najprawdopodobniej nieskuteczne ze względu większość jaką posiadają formacje, które ją poprą.
W ocenie europosła PiS, Platforma wciąż nie może pogodzić się z porażką wyborczą i właśnie stąd jej działania. – Tego rodzaju procedury były stosowane wobec Viktora Orbana i przyniosły odmienny skutek dając mu nie tylko większość, ale większość konstytucyjną – mówił.
– Rozumiem, że jeśli debata w Parlamencie Europejskim się odbędzie, to będzie ona dotyczyła Trybunału Konstytucyjnego. Czy politycy Platformy Obywatelskiej zaczną od posypania głów popiołem i przyznania, że czerwcu ordynarnie złamali konstytucję czy to pominą – pytał Kuźmiuk. Jak dodał, jego frakcja zadba o to, żeby te informacje na forum PE padły.