„Kulisy manipulacji”. Teraz nie wolno być Obajtkiem
- W tej chwili nie wolno być Obajtkiem. Jak kupił mieszkanie, to mamy to, co mamy, jakby go nie kupił, to mielibyśmy to, co by było, gdyby go nie kupił – uważa Paweł Piekarczyk, gość piątkowego programu „Kulisy Manipulacji”. „Daniel Obajtek jest wrogiem publicznym numer jeden tego towarzystwa, które twierdzi, że wszystko można wyprzedać” - dodał Piekarczyk, zwracając uwagę, że tłem afery jest wzrost Orlenu i ukrócenie procederu kradzieży paliwa.
Gość Katarzyny Gójskiej i Piotra Lisiewicza przypomniał, że to, co zapoczątkowało nagonkę na Daniela Obajtka, czyli zakup niemieckich mediów, nie zostało przez nikogo wymuszone. „Nie dokonano tego na mocy ustawy. Orlen kupił coś, co było do sprzedania” - podkreślił Piekarczyk. Jednak to się nie podoba środowiskom związanym z TVN i „Gazetą Wyborczą”.
Kwaśniewski chwali się swoimi posiadłościami, a gani Obajtka
Komentarze polityków również wskazują na ich daleko idącą stronniczość. Były prezydent RP, Aleksander Kwaśniewski, który sam chwali się swoimi posiadłościami, zarzuca Obajtkowi kupno apartamentu i niezwykłą bezczelność.
- Aleksander Kwaśniewski może mieć problem ze zrozumieniem skali wzrostu Orlenu z 2,9 mld do 26 mld. Jego postrzeganie sięga najwyżej 96,5 proc. Większe stężenie alkoholu w przyrodzie nie występuje – powiedział Piekarczyk.
OKO.press to szczujnia i psychiatryk w jednym
Stronniczość mediów widać także w przypadku syna byłej premier Beaty Szydło. Wielką aferą, w wydaniu OKO.press jest to, że jej syn jest przedstawicielem handlowym od sprzedaży worków foliowych. „OKO.press to połączenie szczujni i psychiatryka” - powiedziała prowadząca Katarzyna Gójska.
Jej zdaniem nagonka na syna byłej premier, pracującego w firmie, w której Daniel Obajtek ma znikome udziały, jest wyjątkowo paskudne i bezczelne. Jej zdaniem jest to również związane z atakami na prezesa Orlenu.
Uczestnicy programu przypomnieli, że te same media, które stoją za nagonką na Daniela Obajtka i szczują na syna byłej premier, przemilczają fakt, że syn Donalda Tuska zajmował bardzo lukratywne stanowisko w firmie złodzieja.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Giertych chce pozwać Sośnierza. Mocna odpowiedź: „Grozisz sądem i zniesławiasz ludzi, za to, że powtarzają fakty?”