Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej zmaga się z poważnymi problemami kadrowymi, które mogą doprowadzić do czasowego zawieszenia działalności Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR) od 1 grudnia. Dyrekcja wnioskuje o przerwę, z powodu braku lekarzy oraz przepełnienia oddziałów.
Brak personelu i przepełnione oddziały
Z powodu braku lekarzy oraz ograniczonej liczby łóżek w szpitalu, SOR w Bielsku-Białej zmaga się z ogromnym wzrostem pacjentów, którzy czekają na hospitalizację, często na korytarzach. W pierwszych miesiącach 2024 roku szpital przyjął ponad 40 tys. pacjentów, a 7,4 tys. wymagało hospitalizacji. Wnioski dyrekcji o zawieszenie działalności SOR mają na celu poprawę sytuacji, a także umożliwienie kontynuacji działań w warunkach kryzysowych.
Kryzys kadrowy na neurochirurgii
Kryzys nie dotyczy tylko SOR – problemy kadrowe występują również w oddziale neurochirurgii. Kierownik tego oddziału złożył wypowiedzenie, a szpital bezskutecznie poszukuje nowych lekarzy. W przypadku dalszego pogarszania się sytuacji, dyrekcja szpitala rozważa czasowe zawieszenie działalności także w neurochirurgii.
Apel o interwencję
Poseł Przemysław Drabek z PiS wyraża głęboki niepokój związany z sytuacją i zarzuca minister zdrowia winę za obecny kryzys. W poniedziałek odbędzie się posiedzenie rady społecznej, która ma wydać opinię na temat wniosków dyrekcji szpitala.
Źródło: bielsko.biala.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.