Krystyna Pawłowicz od kilku dni przebywa w Stanach Zjednoczonych, gdzie m.in. brała udział w spotkaniach z amerykańska Polonią. Dzisiaj poseł Pawłowicz napisała post na Facebooku, w którym twierdzi, że spotkała Donalda Trumpa...
Całość oczywiście jest żartem ze strony poseł Pawłowicz, która pokazuje, że ma do siebie duży dystans.
Nie po raz pierwszy "oberwało się" w poście poseł Pawłowicz przewodniczącemu PO, Grzegorzowi Schetynie, już w poście z 30 czerwca poseł Pawłowicz pisała – Specjalne pozdrowienia dla szefa zjednoczonej opozycji totalnej, posła Grzegorza primo voto "ZniszczęCię", secundo voto "OdpowiecieZaTo",tertio voto "NiePozwolimyNaTo"Schetyny. Pozdrawiam z okazji zjazdu PIS w Przysusze. Przed Polską piękna przyszłość. Cieszmy się wszyscy. Pan przewodniczący "OdpowiecieZaTo"Schetyna także będzie beneficjentem reform – napisała na Facebooku poseł PiS.