Przejdź do treści
Kosiniak-Kamysz popychadłem Tuska. Mocne słowa polityk!
fot. YouTube

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, krytykując na swojej konwencji prezydenta Andrzeja Dudę i jego małżonkę, "lekko się zagalopował" - ocenił rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Dodał, że sam lider ludowców przez "wiele lat był popychadłem Donalda Tuska".

W sobotę odbyły się wyborcze konwencje kandydatów na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (KO) i Władysława Kosiniaka-Kamysza (PSL).

Lider PSL podczas swojego przemówienia mówił m.in., że będzie prezydentem aktywnym także dlatego, że nie ma nad sobą żadnego prezesa ani przewodniczącego. "Ja z siebie Adriana zrobić nie pozwolę" - oświadczył. Z kolei jego żona Paulina Kosiniak-Kamysz zapowiedziała, że nie będzie "milczącą" pierwszą damą, która nie ma swojego zdania, "chowa się za ogrodzeniem prezydenckiego pałacu i wyłącznie statystuje swojemu mężowi".

Pytany na antenie TVN24 o konwencje kontrkandydatów Andrzeja Dudy, rzecznik prezydenta odparł, że patrzył na to, co się na nich działo "z lekkim niedowierzaniem". "Jeżeli chodzi o konwencję PSL, to rzeczywiście stało się tam coś, co było pewnego rodzaju zmianą narracji politycznej tego środowiska. Podczas tamtej konwencji bardzo mocno i bardzo agresywnie zaatakowano urzędującego prezydenta, ale także, co jest wyjątkowo podłe, pierwszą damę" - ocenił.

"Pan prezes (PSL) Władysław Kosiniak-Kamysz, który był przez wiele lat popychadłem Donalda Tuska, pan prezes, który przeprowadził wbrew Polakom reformę emerytalną, podwyższając wiek emerytalny, wypowiadając takie słowa, powiedziałbym, że lekko się zagalopował" - powiedział rzecznik prezydenta. Spychalski nazwał również Kosiniaka-Kamysza "pierwszym tęczowym prezesem Polskiego Stronnictwa Ludowego". Dopytywany, dlaczego tak mówi, Spychalski odparł: "choćby z tego powodu, że (Kosiniak-Kamysz - PAP) szedł w tęczowej koalicji w wyborach do Parlamentu Europejskiego". "Choćby z tego względu, że siedział z Donaldem Tuskiem i klaskał po wystąpieniu pana (Leszka) Jażdżewskiego" - dodał.

Dopytywany o aktywność pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy, Spychalski podkreślił, że pierwsza dama ma mnóstwo aktywności, ale nie bierze udziału "w twardej, brutalnej polityce".



Centrum Prasowe PAP

Wiadomości

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Kontrowersyjny dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego

Jak zagłosują Polacy w USA?

Gosek na antenie Republika: jestem siłowo przetrzymywany w nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Szwecja dba o własne bezpieczeństwo i rezygnuje z budowy farmy wiatrowej na Bałtyku

Najnowsze

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok