Przejdź do treści
Komorowski rozważy zorganizowanie ponadpartyjnego spotkania
Tomasz Przechlewski/flickr.com/CC

Prezydent Bronisław Komorowski rozważy zorganizowanie ponadpartyjnego spotkania, które ma służyć osiągnięciu porozumienia dotyczącego walki z kryzysem demograficznymi oraz w sprawie systemu emerytalnego - powiedziała szefowa prezydenckiego Biura Prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.

Premier Donald Tusk poinformował dziś, że poprosi prezydenta Bronisława Komorowskiego o zorganizowanie na początku 2014 r. nowego okrągłego stołu. Według Tuska Polska potrzebuje ponadpartyjnego porozumienia ws. polityki wschodniej oraz wspólnych kandydatów do instytucji UE.

Jak powiedziała Trzaska-Wieczorek, prezydent bardzo konsekwentnie proponuje dialog wszystkim parlamentarnym siłom politycznym, bo uważa, że wiele spraw ważnych dla teraźniejszości i przyszłości Polski wymaga wzniesienia się ponad partyjne podziały i interesy.

Dodała, że prezydent stoi jednak na stanowisku, że w dojrzałych demokracjach trzeba potrafić wykorzystać instytucje i mechanizmy, które ten dialog umożliwiają. - W Polsce oprócz parlamentu mamy umocowaną konstytucyjnie Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Ostatnie posiedzenie RBN było poświęcone sprawom ukraińskim i relacji Ukrainy z Unią Europejską – powiedziała.

Jak podkreśliła, prezydent uważa, że są jednak sprawy ważne dla Polaków i przyszłości Polski, które nie mieszczą się w formule RBN, a które mają rangę problemów strategicznych i wykraczają poza kadencję parlamentu, rządu czy urzędu prezydenckiego. Do takich spraw zalicza m.in. trwający w Polsce kryzys demograficzny i plan działań, który zmierza do zahamowania tego zjawiska.

- W związku z tym prezydent rozważy możliwość zorganizowania spotkania ponadpartyjnego w jak najszerszej formule, ale w jego przekonaniu powinno ono służyć osiągnięciu porozumienia w kwestii wieloletniego program walki z kryzysem demograficznym i wspieraniu rodziny, między innymi poprzez omówienie prezydenckich propozycji prorodzinnych, w tym prorodzinnych zmian w systemie podatkowym. Strategicznym problemem wartym szukania porozumienia jest perspektywa sytemu emerytalnego w Polsce, jest to szczególnie ważne w kontekście decyzji rządu i parlamentu – powiedziała.

Premier Donald Tusk mówiąc w sobotę o tym, że zwróci się do prezydenta Bronisława Komorowskiego, aby na początku roku 2014 poprosił liderów wszystkich najważniejszych partii politycznych w Polsce o spotkanie w ramach nowego okrągłego stołu nawiązał do Ukrainy.

- Jeśli na Ukrainie możliwa była taka próba, to na miłość Boga, dlaczego w Polsce nie można przy jednym stole powiedzieć sobie: „dzień dobry”, porozmawiajmy o kilku polskich sprawach" - zaznaczył Tusk.

Premier nawiązał w ten sposób do piątkowych rozmów ukraińskich władz - prezydenta Wiktora Janukowycza i premiera Mykoły Azarowa - oraz m.in. przedstawicieli opozycji, w tym lidera UDAR-u Witalija Kliczko, Arsenija Jaceniuka z partii Batkiwszczyna oraz Ołeha Tiahnyboka z partii Swoboda.

- Nie chodzi o to, by zbawiać nas wszystkich od emocji i nienawiści, bo pewnie jednorazowym aktem tego nie zrobimy, ale warto porozmawiać wspólnie ze wszystkimi choćby o dwóch sprawach  - mówił szef PO.

Pierwsza z nich - mówił - to Ukraina i szerzej polska polityka wschodnia. Jak podkreślił, konsensus w tych kwestiach jest warunkiem absolutnie niezbędnym do tego, by Polska odnosiła sukcesy na tym polu. - W sprawie Ukrainy, Białorusi, Rosji Polacy i Polska muszą mówić jednym głosem; dyskutujmy, spierajmy się, ale musimy prowadzić jedną politykę - podkreślił.

Drugą kwestią, która powinna być - zdaniem Tuska - przedmiotem porozumienia różnych opcji politycznych i mogłaby być przedyskutowana właśnie przy zorganizowanym przez prezydenta okrągłym stole, jest porozumienie w sprawie polskich kandydatów na najważniejsze stanowiska w instytucjach Unii Europejskiej, które będą na nowo obsadzane po majowych wyborach do PE.

Tusk podkreślił, że "aby ugrać interes narodowy w Europie, trzeba tam być naprawdę bardzo szanowanym, poważanym i uczestniczącym graczem". - Dlatego jest rzeczą tak ważną, abyśmy tu w Polsce poszukali naszych kandydatów do najważniejszych instytucji europejskich, którzy będą rozumieli interesy Europy Wschodniej i Środkowej oraz Polski jako regionalnego patrona i lidera tych ambicji regionalnych Europy Środkowo-Wschodniej, państw spoza strefy euro - podkreślił premier.

Jak dodał, w samej PO jest w stanie wskazać pięciu kandydatów "co najmniej nie gorszych jak Martin Schulz na najwyższe urzędy europejskie". Nawiązał w ten sposób do rekomendowania Schulza przez SLD na stanowisko szefa Komisji Europejskiej.

PAP

Wiadomości

Cofki na dopływach Odry. Co ma na to wpływ?

Fala na Odrze uległa spłaszczeniu. Czy to dobrze?

Hezbollah potwierdził śmierć swego głównego dowódcy

Selfie z niedźwiedziem - "atrakcja turystyczna" groźna dla ludzi i zwierząt

Woda we Wrocławiu powoli zaczyna opadać. Szczyt w Brzegu Dolnym

Chcą ograniczyć opiekę medyczną dla migrantów

WOT chcieli rozwiązać, za kasę dla strażaków aresztować. Połkną własne języki?

Uściński: kryzys pokazał jedno - rząd sobie nie radzi

Uwaga na oszustów! Próbują wyłudzić pieniądze od powodzian

Dlaczego państwo faworyzuje WOŚP, a nie pomaga wprost?

Dzisiaj informacje TV Republika

Najtrudniejsza sytuacja w okolicy Głogowa, we Wrocławiu spadki na wszystkich rzekach

Tylko u nas! Mulawa oskarża rząd o wykorzystanie PR-owe żołnierzy WOT

Bochenek: ludzie muszą odczuć realne wsparcie od państwa, a nie tylko puste obietnice

Minister Domański o finanse dbać potrafi!

Najnowsze

Tylko u nas! Mulawa oskarża rząd o wykorzystanie PR-owe żołnierzy WOT

Selfie z niedźwiedziem - "atrakcja turystyczna" groźna dla ludzi i zwierząt

Woda we Wrocławiu powoli zaczyna opadać. Szczyt w Brzegu Dolnym

Chcą ograniczyć opiekę medyczną dla migrantów

WOT chcieli rozwiązać, za kasę dla strażaków aresztować. Połkną własne języki?

Cofki na dopływach Odry. Co ma na to wpływ?

Fala na Odrze uległa spłaszczeniu. Czy to dobrze?

Hezbollah potwierdził śmierć swego głównego dowódcy