Kolejna dawka hipokryzji PO! Przez 8 lat nie interesowali się polskimi rodzinami, a teraz chcą o nich debatować
Apeluję i proszę pana prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, żeby spotkał się i porozmawiał ze mną na tematy, o których mówimy w tej kampanii bardzo dużo, czyli o rodzinie - powiedziała w niedzielę kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
– Mamy entuzjazm i wiarę, że te wybory są do wygrania i naprawde niewiele trzeba, żebyśmy mieli doskonały, najlepszy w historii wynik w Warszawie - powiedziała Kidawa-Błońska po spotkaniu warszawskiego sztabu KO.
– Te wybory to decyzja i wybór - jaka będzie Polska. Czy to będzie Polska, gdzie nienawiść i podziały będą codziennością, czy to będzie Polska, gdzie hejt będzie w telewizji publicznej, czy to będzie Polska, gdzie nie będzie szacunku Polaka do Polaka. My takiej Polski nie chcemy- mówiła.
Dodała, że Polacy chcą, żeby politycy ze sobą rozmawiali.
– Dlatego apeluję i proszę pana prezesa (Jarosława) Kaczyńskiego, żeby spotkał się i porozmawiał ze mną na tematy, o których mówimy w tej kampanii bardzo dużo, czyli o rodzinie, bo wszystkie tematy naszego kraju ogniskują się w rodzinie. To tutaj rozmawiamy o pracy, tutaj rozmawiamy o zdrowiu, tutaj rozmawiamy także o problemach związanych z wartościami- mówiła.
Jak podkreślała, Polacy oczekują takiej rozmowy, bo rodzina jest podstawą społeczeństwa.
– Po wyborach jedno z nas będzie tworzyło nowy rząd i będzie odpowiadało za losy Polaków, dlatego pokażmy, że w tych ważnych sprawach potrafimy rozmawiać, potrafimy wymieniać poglądy i potrafimy pokazać, że polityka może wyglądać inaczej. Mam nadzieję, że te wartości, które nam przyświecają także ważne są dla pana prezesa i ta rozmowa się odbędzie- podkreśliła.
Kandydatka KO po swoim wywodzie o tym jak ważna jest rodzina pochwaliła się, że jest za legalizacją w Polsce związków partnerskich
– Jestem zwolenniczką tego, żebyśmy wszyscy się szanowali, żeby ludzie mogli żyć tak jak chcą. Jestem za tym, żeby w naszym kraju obowiązywały związki partnerskie, dlatego że wszyscy ludzie powinni mieć takie same prawa. Mają prawo do ochrony prawnej, medycznej, dziedziczenia. Tak powinno być. Nie wykluczajmy grupy ludzi z naszego życia społecznego – stwierdziła.