W piątek pan Parfieniuk były szef CBŚ zostanie przesłuchany, a pan minister Szczurek we wtorek w przyszłym tygodniu. Później po kolei będą dalsi świadkowie. Cały czas musimy pracować wielowątkowo, bo czas goni. Jeszcze w styczniu mamy zaplanowaną dalszą część przesłuchania pana Rostowskiego, mamy tez przesłuchanie pani Chajder – także komisja pracuje pełną parą - powiedział dla Telewizji Republika Marcin Horała przewodniczący komisji śledczej ds. VAT.
Paweł Wojtunik - szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego w latach 2009-2015, a przed 2009 r. szef policyjnego Centralnego Biura Śledczego - zeznawał we wtorek przed sejmową komisją śledczą ds. VAT.
– W przypadku pana Wojtunika szokujący był stopień ignorancji przez CBA ws. wyłudzeń VAT. Nie działo się tak przypadkiem. To było świadome postrzeganie szefa służb, bo w pierwszym artykule jest napisane, że obowiązkiem CBA jest zwalczanie przestępczości godzącej w bezpieczeństwo ekonomiczne państwa, a w drugim artykule godzącej w bezpieczeństwo podatkowe. Jeżeli zniknięcie budżetu państwa w skali 8 lat nie godzi w to bezpieczeństwo, to cóż miałoby godzić? Jedyne usprawiedliwienie dla pana Wojtunika jest takie, że rzeczywiście w wytycznych premiera dla szefa służb temat VAT-u się nie pojawił - powiedział na antenie Telewizji Republika Marcin Horała.
– Jak zeznał pan Paweł Wojtunik przez czas, kiedy był szefem CBA, w tych wytycznych nigdy sprawa wyłudzeń podatku VAT nie pojawiła się jako obszar jakiś priorytetowy, taki, na który jest kładziony akcent, że CBA się powinno w sposób szczególny zająć - podkreślił.
– Wskazywano inne priorytety, więc on realizował polecenia swojego przełożonego, aczkolwiek również sam ze swojej inicjatywy takie działania mógłby podejmować - zaznaczył Horała.
Sejmowa Komisja śledcza ds. VAT przesłuchała w środę Tomasza Tratkiewicza, byłego dyrektora Departamentu Podatku od Towarów i Usług Ministerstwa Finansów.
Podczas przesłuchania członek komisji Kazimierz Smoliński (PiS) zapytał Tratkiewicza o mail z końca lutego 2015 r., w którym pisał: "Pan minister Neneman poinformował mnie, że po rozmowie z Panem Ministrem Szczurkiem zdecydowano, aby nie wychodzić z tymi zmianami, bo nie ma dla nich klimatu (...)". "Miałem pewien komunikat od zwierzchnika, który ustalał sprawę z ministrem Szczurkiem" - skomentował to Tratkiewicz.
– Z kolei pan Tomasz Tratkiewicz potwierdził wszystkie wcześniejsze zeznania pani Chojnej-Duch - stwierdził Horała.
Dodał, że zeznania układają się w całość jeśli chodzi o "wpływ pani Hayder". Wskazał, że "postulaty dotyczące kształtu ustawy o VAT, zawarte w mailu do pracownika resortu", autorstwa Renaty Hayder znalazły się w projekcie ustawy, który został uchwalony. Horała wskazał, że chodzi o kwartalne deklaracje VAT.
DALSZE PRACE KOMISJI
– W piątek pan Parfieniuk były szef CBŚ zostanie przesłuchany, a pan minister Szczurek we wtorek w przyszłym tygodniu. Później po kolei będą dalsi świadkowie. Cały czas musimy pracować wielowątkowo, bo czas goni. Jeszcze w styczniu mamy zaplanowaną dalszą część przesłuchania pana Rostowskiego, mamy tez przesłuchanie pani Chajder – także komisja pracuje pełną parą - mówił Horała.
Jawność wynagrodzeń w Narodowym Banku PolskimPod koniec grudnia "Gazeta Wyborcza" napisała o dwóch współpracownicach prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego – szefowej departamentu komunikacji i promocji Martynie Wojciechowskiej oraz dyrektorce gabinetu prezesa NBP Kamili Sukiennik. Ujawniono wówczas, że zarobki Martyny Wojciechowskiej wynoszą ok. 65 tys. zł, "wraz z premiami, dodatkowymi dochodami i bonusami", czemu bank zaprzeczył.
– Ta sprawa budzi duże emocje i zainteresowanie. Dobrze, aby nie przysłaniała ona innych działań w tym kierunku PiS, bo ograniczyliśmy zarobki parlamentarzystów, prezesów spółek skarbu państwa. Nie dobrze jeśli powstaną jakieś kontrowersje wokół jednego przypadku, który nie jest zależny tylko i wyłącznie od PiS, bo NBP nie podlega politycznie rządowi - powiedział nam Horała.