Na Twitterze prowadzona jest burzliwa dyskusja na temat obecności przedszkolaków na wiecu prezydenta. Dzieci, w czasie zajęć, na spotkanie polityczne przyprowadziły wychowawczynie. Zaopatrzone w plakaty przedszkolaki znalazły się później na spocie wyborczym Bronisława Komorowskiego.
Sprawa jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Na wpisy internautów zareagowała również minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska.
"Wolno prowadzić kampanie w szkole? NIE. Wolno chodzić dzieciom na otwarte wiece kandydatów? TAK. Kosztem lekcji? NIE" – napisała minister.
@wybranowski @skorzynski Wolno prowadzić kampanie w szk? NIE. Wolno dzieciom chodzić na otwarte wiece kandydatów?TAK. Kosztem lekcji? NIE.
— Joanna Kluzik (@joannakluzik) marzec 12, 2015
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Najnowsze
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Express Republiki | 09.11.2024 | Republika
Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko
"Budda" miał być szantażowany. Prokuratura potwierdza, że zajmowała się tą sprawą