Dominują wśród nich te, które zajmują się sferą IT. Coraz większe zainteresowanie cieszy się przeniesienie całej firmy, a nie pojedynczych pracowników.
Kierujący państwową agendą Investuok Lietuvoje (Inwestuj na Litwie) Mantas Katinas powiedział portalowi Delfi, że na razie otrzymał podania dotyczące przeprowadzki od ponad 80 firm. Chodzi o przeniesienie z Białorusi całych oddziałów, włącznie z wysoko wykwalifikowanymi pracownikami.
– To nie tylko zwiększyłoby liczbę informatyków na Litwie, […] wzmocniłoby sferę IT, ale też zwiększyłoby potencjał w konkurencji z krajami – liderami w tych technologiach – zaznacza.]
Paulius Jakutavičius ze stowarzyszenia firm sfery IT Infobalt mówi, że interesujące się Litwą firmy mają około 1600 pracowników. Są to głównie małe i średnie przedsiębiorstwa. Zwraca uwagę, że o ile wcześniej Litwą interesowali się pojedynczy pracownicy, to teraz są to całe firmy.
– Dla start-upu, czy firm do stu pracowników mamy specjalne propozycje: biura, miejsca zamieszkania, rynek, możliwość współpracy – zaznacza.
Paulius Jakutavičius dodaje, że głównymi konkurentami są tutaj Polska i Łotwa, które oferują podobne warunki, a także Ukraina. W tym ostatnim kraju są jednak gorsze warunki prowadzenia biznesu choć są też niższe koszty. Zdaniem rozmówców portalu Delfi, przewagi Litwy, to bliskość do Mińska, obecność rosyjskojęzycznych i anglojęzycznych szkół oraz komfort życia. Problemem jest prawo migracyjne, które stwarza duże utrudnienia dla osób spoza UE.