Przedstawiciele PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia poinformowali w czwartek wieczorem, że są optymistami, co do szybkiego zawarcia nowej umowy koalicyjnej Zjednoczonej Prawicy. Po zakończonym w siedzibie PiS spotkaniu zapowiedzieli, że szczegóły będą jeszcze omawiane w poniedziałek.
–Jestem pełen optymizmu i uważam, że już jest zrobiony bardzo dobry grunt pod to - powiedział Sobolewski. Dodał, że w poniedziałek koalicjanci spotkają się ponownie, aby omówić szczegóły. Sobolewski nie chciał zdradzić dziennikarzom m.in. czy ministerstw będzie mniej oraz czy Jarosław Gowin wróci do rządu.
Europoseł Patryk Jaki (Solidarna Polska) przyznał, że "rozmowa rzeczywiście przebiegała w bardzo dobrej atmosferze". –Jesteśmy pełni optymizmu, że wkrótce zawrzemy nową umowę koalicyjną i będzie realizowany ambitny program dla Polski. Dlatego jestem przekonany, że to są dobre informacje dla naszych rodaków - powiedział Jaki.
Wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa poinformował, że rozmawiano także o strukturze rządu. "Będziemy rozmawiać jeszcze na poziomie roboczym w poniedziałek" - dodał. Według niego, "szykuje się ambitna umowa koalicyjna".
– Jeśli tylko uda nam się dojść do porozumienia, to naprawdę to będzie bardzo dobre znak dla całej Zjednoczonej Prawicy i dla wszystkich naszych rodaków - zaznaczył Ociepa.
Sobolewski dodał w rozmowie z dziennikarzami, że "wypadkową umowy koalicyjnej będzie zarówno konstrukcja rządu, jak i nasza ofensywa programowa, wspólna Zjednoczonej Prawicy".
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"