Europoseł Beata Kempa wygłosiła ostre wystąpienie na dzisiejszej konwencji Solidarnej Polski. W mocnych słowach podsumowała działania polityków opozycji, zwłaszcza tych, którzy reprezentują Polskę w Parlamencie Europejskim.
– Dzisiaj nie trzeba czołgów, by stracić suwerenność. Wystarczy zobaczyć, jakich posłów opozycji mamy w Brukseli- przemawiała polityk, nawiązując do spotkania w Brukseli, podczas którego prof. Marek Belka, europoseł Radosław Sikorski oraz prof. Wojciech Sadurski namawiali do zwięskzenia presji na polskie władze.
– Tłumaczyli jak uderzyć w Polski rząd, mówili o zwiększeniu presji wobec Polski (…) No znalazł się lord spod Bydgoszczy. Wypowiedzi Marka Belki, profesora Wojciecha Sadurskiego i Radosława Sikorskiego spotkały się z entuzjazmem części europejskich polityków, do których prof. Sadurski apelował- zwróciła uwagę europosłanka na konwencji Solidarnej Polski.
Beata Kempa podkreśliła, że prośba polskiej opozycji o interwencję wobec Polski to rzecz szokująca.
– Dzisiaj nie trzeba czołgów, by stracić suwerenność. Wystarczy, że mamy takich Polaków za granicą. Takie apele trafią na podatny grunt- oceniła polityk.
Europosłanka zaapelowała do kolegów z Solidarnej Polski, aby nie odpuszczali w kwestii wymiaru sprawiedliwości.
– My będziemy stać na straży polskich interesów w Parlamencie Europejskim, a wy róbcie swoje w Sejmie- zapewniała.