Ryszard Kalisz oświadczył, że w związku z ujawnieniem taśm, wystąpi na drogę sądową przeciwko dziennikarzom i wydawcom "Do Rzeczy", "Super Expressu" i "Faktu".
„Gazety te opublikowały pochodzące z przestępstwa nagrania, całkowicie prywatnego spotkania przyjaciół w niedzielny wieczór sprzed prawie dwóch lat” – napisał na swoim profilu na Facebooku Kalisz.
Poseł dodał, że nie może przyjąć do wiadomości „nieporadności prokuratury, służb specjalnych i policji, które pozwoliły najpierw na wielomiesięczne tajne nagrywanie osób pełniących funkcje państwowe, a następnie nie są w stanie zapobiec dysfunkcjonalnej dla debaty publicznej grze przedmiotami bezpośrednio pochodzącymi z przestępstwa”.
Zostały totalnie naruszone moje dobra osobiste przez redakcje "Do Rzeczy", "Super Expressu" i "Faktu". Gazety te...
Posted by Ryszard Kalisz on 10 lipca 2015
Przypomnijmy, w ostatnim numerze tygodnika "Do Rzeczy" Cezary Gmyz opublikował stenogram rozmowy Aleksandra Kwaśniewskiego z Ryszardem Kaliszem. Politycy rozmawiają m.in o rzekomej korupcji w Ministerstwie Obrony Narodowej, o szefie tego resortu Tomaszu Siemoniaku, Donaldzie Tusku i stanie polskich służb. CZYTAJ WIĘCEJ
„W rozmowie tej Kalisz relacjonuje Kwaśniewskiemu swoje spotkanie z gen. Januszem Noskiem, ówczesnym szefem Służby Kontrwywiadu Wojskowego. (...) Nosek miał mieć dowody na korupcję, w którą mógł być zamieszany minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, a być może ktoś „dużo wyżej” niż kierownictwo ministerstwa" – pisze w swoim materiale Cezary Gmyz. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ TAKŻE:
Majewski o publikacji "Do Rzeczy": Tej sprawy nie da się zamieść pod dywan