Kadrowa czystka w MSZ. "GPC": Instytut Pamięci Narodowej skutecznie lustruje dyplomatów
Tylko w latach 2007-2016 Instytut Pamięci Narodowej wnioskował o wszczęcie procesów lustracyjnych wobec 35 dyplomatów za zatajenie przez nich faktu bycia funkcjonariuszami bądź konfidentami komunistycznej bezpieki – informuje "Gazeta Polska Codziennie".
Dziennik podkreśla, że wielu dyplomatów z problematyczną przeszłością awansował na placówki Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska w latach 2007-2014. Podsumowanie blisko 9-letniego okresu, w którym lustrowano dyplomatów zgodnie z procedurami przewidzianymi w ustawie lustracyjnej z 2006 r., udostępniło dziennikarzom "GPC" Biuro Lustracyjne IPN.
Jak zaznacza gazeta, dzięki Instytutowi sądy sprawdziły oświadczenia lustracyjne m.in. b. wiceszefów MSZ, radcę-ministra i sekretarzy Ambasady RP w Moskwie oraz ambasadorów w Pekinie. Dyrektor Biura Lustracyjnego IPN, prokurator Edyta Karolak, powiedziała w rozmowie z "GPC", że w latach 2007-2016 do sądów skierowano 35 wniosków o wszczęcie postępowań lustracyjnych. Instytut zajął też stanowisko w jednym procesie autolustracyjnym.
"W wypadku znacznej większości wniosków wydano prawomocne orzeczenia, stwierdzające kłamstwo lustracyjne dyplomatów. W sześciu procesach lustracyjnych sąd wydał prawomocne orzeczenie, stojące w sprzeczności ze stanowiskiem IPN" – czytamy w tekście Macieja Marosza.
Więcej w najnowszym numerze "Gazety Polskiej Codziennie"
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty