- Żeby obraz rzeczywisty dotarł do ludzi, musimy dokonać w ciągu najbliższych 10 miesięcy ogromnego wysiłku. My w tej chwili ten wysiłek przygotowujemy, organizujemy, mówił w sobotę podczas spotkania z mieszkańcami Legnicy prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak dodał, "będzie wiele przedsięwzięć zmierzających do tego, by właśnie tę fałszywą świadomość milionów ludzi w Polsce zmienić".
"Ale to musi być wysiłek nasz wspólny, wszystkich członków partii, wszystkich sympatyków Prawa i Sprawiedliwości, wszystkich ludzi, którzy są na tyle rozgarnięci, żeby potrafić skonfrontować, co im się pokazuje na różnych ekranach, czy to internetowych, czy telewizyjnych, czy w prasie, z tym co jest naprawdę", podkreślił prezes PiS.
Wskazał, że "takich ludzi w Polsce jest dużo, tylko przekonanie każdego człowieka pojedynczego w ramach zwykłych relacji międzyludzkich, czy tych rodzinnych, (...) czy wśród znajomych, przyjaciół czy w spotkaniach incydentalnych jest dla nas bardzo cenne".
Podkreślił, że "być może w tych wyborach nawet pojedyncze głosy będą się liczyć". "Tu proszę o ten wysiłek, o odwagę mówienia ludziom, nawet tym którzy są zdezorientowani czy z lekka niechętni. Bo oczywiście tych wściekłych, nienawidzących się nie przekona, nie ma sensu ich nawet próbować przekonywać, ale tych innych jest naprawdę bardzo, bardzo dużo", zauważył prezes PiS.
"Nasi przeciwnicy mówią dziś, że jeśli wybory przegrają, to będą to wybory sfałszowane", podkreślił. "Ze strony państwa, ze strony władzy zostanie uczynione wszystko, by procesy liczenia głosy, procesy wyborcze, były jeszcze dużo bardziej transparentne, niż w tej chwili", zapewnił.
Całe wystąpienie w oknie poniżej.