Szef PiS dopytywany przy wyjściu z Sejmu o dzisiejszą decyzję Ewy Kopacz o swojej roli w Platformie Obywatelskiej, nie chciał komentować tego wydarzenia, a w końcu stwierdził jedynie, że "nie mam obyczaju kopać leżących".
Dzisiaj Ewa Kopacz na zamkniętym posiedzeniu Rady Krajowej PO zapowiedziała, że nie będzie ubiegać się o funkcję przewodniczącej Platformy. Informację na Twitterze podał poseł PO Marcin Święcicki.
Wczoraj była premier przegrała wybory na szefa klubu PO, a nowy szefem klubu PO został Sławomir Neumann. – Każda porażka trochę boli, ale i wzmacnia. To mój 15 rok w polityce i nie zawsze mi się wszystko udawało, ale wiem, że warto startować również wtedy, kiedy ma się małe szanse. Szanuję ten wybór – komentowała to sama Kopacz.