– Żadne suwerenne państwo nie może sobie pozwolić na to, żeby na nie narzekano. Wszelkie prawa obywatelskie, opozycyjne, mediów są zachowane i nie ma ku temu podstaw. Musimy być godnym państwem, godnym narodem. Nie możemy się zgadzać na status państwa podległego – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w programie TVP Info.
Były premier powiedział, że stanowisko Komisji Weneckiej najpierw zbada zespół ekspertów, a dopiero później można o nim rozmawiać. Według niego potrzebne są jednak działania o charakterze ustawodawczym.
– Moglibyśmy w ogóle nie brać pod uwagę tego, co powiedziała Komisja Wenecka, gdybyśmy się do niej nie zwrócili, ale się zwróciliśmy i traktujemy to poważnie (…) Przypomnę też, że Komisja Wenecka powiedziała, że nie podważa uchwał, nie zobowiązuje do uchylenia uchwał ws. wyboru pięciu sędziów. W świetle polskiej konstytucji są sędziami. To, co robi prof. Rzepliński, to demonstracyjne łamanie prawa. Mówienie, że w Polsce suwerenem jest TK. TK jest bardzo ważny, szanujemy to, ale nie jest suwerenem. Suwerenem jest naród – dodał.
Kompromis ws. Trybunału konstytucyjnego?
Jarosław Kaczyński odniósł się także do różnych propozycji rozwiązania obecnego sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Jego zdaniem nie ma żadnego powodu, aby zwiększać liczbę członków TK. Z kolei w ocenie byłego premiera wybór sędziów przez Sejm większością 2/3 być może byłoby dobrym rozwiązaniem, gdyby opozycja była inna niż obecnie. – Przy totalnej opozycji, to jest naprawdę niemożliwe. TK nie mógłby funkcjonować. Ta propozycja jest oderwana od polskich realiów – dodał.
Prezes PiS apeluje do PO
Prezes PiS zaapelował również do największej partii opozycyjnej, aby "wróciła do pierwszych lat swojego istnienia”, kiedy była "o wiele bardziej poważna i konstruktywna”. W ocenie Kaczyńskiego, od momentu, w którym PO przegrała wybory prezydenckie i parlamentarne w 2005 roku, to z tą partią stało się coś „bardzo niedobrego”. – Ponadto te socjotechniki zostały przez nich przyjęte i zastosowane i to z ogromną szkodą dla naszego interesu narodowego. Ci ludzie powinni odejść z polityki – dodał.
Komisja Europejska łamie prawo?
Według Kaczyńskiego zainteresowanie międzynarodowe nie pomaga Polsce, ale należy bronić pewnych zasad, które są ważne dla naszej przyszłości, ponieważ jest ona czymś rozstrzygającym. Prezes PiS podkreślił, że należy przekonać partnerów, że się mylą. – Trzeba rozmawiać, trzeba przekonywać, trzeba omijać tych ludzi, którzy robią wrażenie wyraźnie uprzedzonych. To powinno przynieść pewne rezultaty. Trzeba pamiętać, że KE wchodzi na tereny z punktu widzenia traktów europejskich dość wątpliwe. Można się nad tą procedurą poważnie zastanowić, ona jest niedawnym pomysłem. Można się zwrócić w tej sprawie do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości – dodał.
Wzrost gospodarczy wyższy nie zakładano?
Kaczyński podkreślił także, że nie miał żadnej wątpliwości, że program Rodzina 500+ będzie stymulował gospodarkę. W jego ocenie cały program Morawieckiego powinien rozwiązywać problemy społeczne, a jednocześnie stymulować gospodarkę. – Płaca najczęściej występująca, to 2200 brutto, czyli mocno poniżej dwóch tysięcy na rękę. My się zwracamy ku ludziom, którzy skorzystają na tym programie, także na innych przedsięwzięciach – zakończył.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: