KOD nie traci powagi w mówieniu o marszu, który zaplanował na 11 listopada. Radomir Szumełda, szef pomorskiego KOD-u szacuje, że na Święto Niepodległości zjedzie kilkadziesiąt tysięcy „obrońców demokracji”.
Dojazdy zbiorowe seniorów?
KOD postanowił przypomnieć o swoim istnieniu 11 listopada i zorganizuje tego dnia w Warszawie marsz pod nazwą „KOD Niepodległości”. Wszystko ma być całkiem serio i z pompą. Potwierdzał to nawet Radomir Szumełda, szef pomorskiego KOD-u, w rozmowie z Polska Times.
- Liczbę uczestników marszu trudno przewidzieć, bo zależy ona nie tylko od pogody i bieżących wydarzeń, ale także od liczby i jakości wystąpień publicznych ministra Mariusza Błaszczaka. Każde z nich przysparza nam nowych zwolenników. Niebawem będziemy mogli więcej powiedzieć o liczbie uczestników, ponieważ zaczynają się zapisy na dojazdy zbiorowe do Warszawy. Tak czy inaczej, jesteśmy pewni kilkudziesięciu tysięcy uczestników – twierdził Szumełda. Niewątpliwie KOD będzie mógł liczyć na wsparcie seniorów, co pewnie znów nie spodoba się asowi Newsweeka, Tomaszowi Lisowi.
"Nie nasza strona podgrzewa atmosferę"
Szumełda pytany o to, czy spodziewa się konfrontacji z innymi środowiskami, odpowiada, że „to nie nasza strona podgrzewa atmosferę”. - Mogę zapewnić, że nie będziemy budować barykad, nasza demonstracja będzie pokojowa i radosna – zapowiada. Radosny też był kiedyś „nowo-patriotyczny” wiec zorganizowany przez Bronisława Komorowskiego. Po akcji pozostało jedynie wspomnienie czekoladowego orła-mrówkojada, który z czasem zaśmierdział się w Zakładzie Leczniczo-Opiekuńczym w Piszkowicach.
Wywołany został do tablicy Komorowski – i to całkiem słusznie, bo to on wraz z Aleksandrem Kwaśniewskim ma uświetnić marsz KOD-u. Może wpadnie również Lech Wałęsa, bo w sumie – jest już spakowany. Szumełda dodał, że po prezydentach spodziewają się „bardzo ciekawych i treściwych wystąpień”. Niewątpliwie takie będą.
Ideały rewolucji?
Nie ma jednak co naigrawać się z KOD-u Niepodległości, bo zbiorą się tam bardzo potężne siły, o których tak mówi Radomir Szumełda. - Rozmowy na temat marszu toczą się z udziałem przedstawicieli koalicji „Wolność, Równość, Demokracja”, do której należy KOD oraz partie opozycyjne, m.in. Nowoczesna, SLD, Inicjatywa Polska i Zieloni. Do organizacji marszu przyłączyła się także Platforma Obywatelska. Rozmawiamy także z przedstawicielami niezrzeszonych i niesformalizowanych ugrupowań opozycyjnych. W marszu wezmą udział zwolennicy i sympatycy wszystkich wymienionych organizacji i środowisk oraz wszyscy inni, którym bliskie są ideały demokratyczne i wolnościowe – powiedział Szumełda.