Już jutro, 4 kwietnia, Finlandia stanie się 31 członkiem NATO!
W zeszłym tygodniu Turcja, jako ostatni z 30 krajów NATO, zatwierdziła przystąpienie Finlandii do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Oficjalna uroczystość rozszerzenia składu paktu odbędzie się już we wtorek, 4 kwietnia.
„To jest historyczny tydzień. Jutro powitamy w sojuszu Finlandię jako 31. członka NATO. W ten sposób Finlandia stanie się bezpieczniejsza, a nasz sojusz silniejszy. Po raz pierwszy podniesiemy fińską flagę w naszej siedzibie. To będzie dobry dzień dla bezpieczeństwa Finlandii, krajów nordyckich i dla całego NATO” – powiedział na konferencji prasowej Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO.
Jens Stoltenberg w czasie konferencji prasowej mówił również o rozpętanej przez Rosję wojnie w Ukrainie. Sekretarz generalny NATO stwierdził, że nic nie wskazuje na to, żeby Władimir Putin szukał drogi do zakończenia konfliktu. Jednocześnie Jens Stoltenberg zapewnił Ukrainę o wsparciu, które nieustannie płynie i wciąż będzie płynęło od sojuszników.
"Ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich NATO spotykają się w bardzo ważnym momencie. Jutro odbędzie się posiedzenie komisji NATO-Ukraina z udziałem ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeby. Nie wiemy, kiedy ta wojna się skończy, ale wiemy, że musimy zadbać o to, aby Ukraina w przyszłości była w stanie powstrzymywać agresorów. Tak, aby historia nie mogła się powtórzyć. Nie możemy pozwolić na to, aby Rosja dalej negatywnie wpływała na bezpieczeństwo w Europie" – powiedział Jens Stoltenberg.
"Nic nie wskazuje na to, aby prezydent Putin był gotowy na pokój. On jest gotowy na kontynuowanie wojny. Dlatego jesteśmy zjednoczeni, chcemy być silni, chcemy być razem i chcemy wspierać Ukrainę tak długo, jak to będzie potrzebne" – dodał sekretarz generalny NATO. Jens Stoltenberg podkreślił, że drzwi do Sojuszu Północnoatlantyckiego są otwarte.
Polecamy Polityczna Kawa
Wiadomości
Najnowsze
Sędzia odsuwa sprawę Grodzkiego aż na 2026 rok. Będą przesłuchania kolejnych świadków
Prokuratura: z kont 490 klientów banku Santander zniknęło w sumie 2,2 mln zł
Bogucki komentuje zarzuty dla Ziobry: to działania polityczne