– Na trasie A1, w razie oceny, że występuje korek lub zbytnie natężenie ruchu, bramki będą podnoszone – poinformowała premier Ewa Kopacz podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Jak tłumaczyła, chodzi o "zwiększenie bezpieczeństwa na drodze".
– Bezpieczeństwo na polskich drogach ulega systematycznej poprawie, ta poprawa jest widoczna, ale stwierdzam, że niewystarczająca – rozpoczęła swoje wystąpienie premier Kopacz. Podczas konferencji podkreśliła ona m.in., ze od roku 2007 ilość ofiar śmiertelnych w wypadkach zmalała o 43%.
Odnosząc się do poruszanego w ostatnich dniach w mediach tematu bramek na autostradzie oraz kwestii modernizacji systemu poboru opłat, premier podkreśliła, że podjęte na dzisiejszym posiedzeniu rządu decyzje mają służyć „zwiększenie bezpieczeństwa na drodze”.
– Chcemy aby ułatwienia stosowane na A1 były powtórzone. W związku ze szczegółową analizą dochodzimy do wniosku, że natężenie ruchu na A1 (…) jest jednym z elementów zmniejszenia bezpieczeństwa na drodze – mówiła Kopacz.
– Informuje, że na trasie A1, na autostradzie będą te bramki w razie oceny, że występuje korek lub zwiększone natężenie ruchu, podnoszone – dodała. Zmiany mają obowiązywać od najbliższego piątku, od godziny 16.
Premier podkreśliła też, że dzisiaj Rada Ministrów podjęła decyzję, która umożliwi skrócenie ścieżki nowelizacji ustawy dotyczącej ruchu drogowego. Jak tłumaczyła, to pozwoli ministrowi odpowiedzialnemu za transport np. na podjęcie natychmiastowej decyzji o podniesieniu bramek, także na innych autostradach,w wypadku wystąpienia natężenia ruchu lub korku.
Czytaj więcej:
Karambol na autostradzie A4. Zderzyło się sześć pojazdów
Polaczek: Oczekiwanie półtorej godziny na wjazd na płatną autostradę to nie jest normalna sytaucja