Janusz Korwin-Mikke uratowany przez ratowników? Co stało się na plaży w Łazach? Zobacz!

Z powodu Sinic zamknięto liczne kąpieliska w Polsce. W Darłówku utonął 55-letni mężczyzna. A na plaży w Łazach obowiązywał dziś zakaz kąpieli, mimo to Janusz Korwin-Mikke skorzystał z niestrzeżonego kąpieliska i wskoczył do morza. Po czym z wody wyciągnęli go ratownicy – informuje „Super Express”.
– Pomogłem mu wyjść z morza. Był osłabiony. Bałtyk nie był spokojny, a przy wstecznych prądach i blisko brzegu można stracić grunt pod nogami i o własnych siłach nie wyjść na brzeg – powiedział w rozmowie z „Super Expressem” ratownik Adam Szczepankowski o Januszu Korwin-Mikke.
Z kolei polityk nie zgadza się z oceną ratownika i mówi:
"To było jakieś wielkie nieporozumienie. Mam żółty czepek, doskonale pływam. Podszedłem do ratowników w Łazach i powiedziałem, że chcę sobie popływać. Jak wracałem po jakimś czasie spokojnie, to na brzegu stało dwóch ratowników i mówią mi, że muszą mnie ratować, bo dostali sygnał, że ktoś się topi. No w tym kraju nie można nawet utopić się spokojnie ( śmiech). Ja pływam jak ryba"
Widać, że urlop pełną parą u Korwina!
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie
Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
Morawiecki apeluje do rządu Tuska: czas na deregulację polskiego prawa i zamówień MON na rzecz polskiego sektora dronowego
Najnowsze

Morawiecki apeluje do rządu Tuska: czas na deregulację polskiego prawa i zamówień MON na rzecz polskiego sektora dronowego

Błaszczak krytykuje wpis Sikorskiego: trzeba wykorzystać sytuację do tego, żeby zbudować Fort Trump

Wojciechowska van Heukelom: niedouczony młodzieniec Jaskulski powinien zostać ukarany!
