Widzicie państwo, że można swobodnie demonstrować. Uważam, że służby wykazują się bardzo dużą tolerancją wobec osób, które państwo widzieli. To pokazuje, że państwo jest w pełni demokratyczne. Te wszystkie informacje, które są przekazywane na Zachód, są po prostu nieprawdziwe - powiedział Patryk Jaki w rozmowie z dziennikarzami.
Patryk Jaki w rozmowach z dziennikarzami został zapytany o protesty przeciwników zmian w sądownictwie, które odbyły się ostatnich dniach – To jest tak, że nie ma rozwiązań, które byłyby idealne. Ale co do jednego jestem przekonamy, że reforma jest potrzebna. To zdanie podziela większość Polaków - ocenił.
– Nasz pierwszy rząd w latach 2005-2007 również praktycznie nie podejmował żadnych reform związanych z sądownictwem, mimo że byliśmy wtedy krytykowani bardzo mocno za otwieranie zawodów prawniczych. Ale uznaliśmy: "nie, zostawmy to, może środowisko sobie poradzi". No i co? Minęło prawie 10 lat i ciągle stoimy w tym samym miejscu - te same twarze, te same problemy. Dlatego przychodzi taki moment, w którym musimy powiedzieć: "trzeba zrobić inaczej" - powiedział wiceminister sprawiedliwości.
Patryk Jaki zauważył, że odbywające się na ulicach protesty są dowodem na to, że w Polsce demokracja ma się dobrze - Widzicie państwo, że można swobodnie demonstrować. Uważam, że służby wykazują się bardzo dużą tolerancją wobec osób, które państwo widzieli. To pokazuje, że państwo jest w pełni demokratyczne. Te wszystkie informacje, które są przekazywane na Zachód, są po prostu nieprawdziwe - stwierdził.