– Według bilboardów PO dostałem 32 tys. zł, wszystko zostało zwrócone. Tyle w ciągu miesiąca z pieniędzy publicznych wydzwoniła Hanna Gronkiewicz-Waltz - mówił Patryk Jaki w TVN24.
– Jakie jest pana zdanie w sprawie nagród dla ministrów? – pytał reporter TVN24 Patryka Jakiego na konferencji poświęconej kolejnym decyzjom związanym z dziką reprywatyzacją warszawskich kamienic. – Według bilboardów PO dostałem 32 tys. zł, wszystko zostało zwrócone. Tyle w ciągu miesiąca z pieniędzy publicznych wydzwoniła Hanna Gronkiewicz-Waltz. Zapytaliście, czy oddała? – odparł przewodniczący komisji ds. warszawskiej reprywatyzacji.
Po posiedzeniu komisji weryfikacyjnej, na którym unieważniono reprywatyzację kolejnej warszawskiej kamienicy, reporter TVN24 zaczął wypytywać szefa komisji o zwrot nagród otrzymanych przez ministrów.
Patryk Jaki przypomniał, że chodzi o kwoty z publicznych pieniędzy, których równowartość prezydent Warszawy zużywała na same telefony.