Funkcjonariusze w Opolu Lubelskim otrzymali informację o podpaleniu 25 latka w jednym z mieszkań. Okazało się, że wydarzenie miało miejsce w czasie trwania zakrapianej alkoholem imprezy. W pewnym momencie 48 – latek oblał młodszego kolegę łatwopalną substancją, a następnie podpalił. Poszkodowanego przewieziono do szpitala, a oprawcę umieszczono w areszcie pod zarzutem usiłowania zabójstwa.
Dantejskie sceny rozegrały się w miniony piątek. Dyżurny opolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie o tym, że do szpitala przetransportowano mężczyznę z ciężkimi poparzeniami na całym ciele. Po przybyciu na wskazany adres okazało się, że w mieszkaniu była obecna jeszcze piątka jego znajomych.
Czytaj: Polski rynek pracy otwarty na Ukraińców. Minister Maląg podała dane
Czynności dochodzeniowe wykonane przez funkcjonariuszy pozwoliły ustalić, że jeden z mężczyzn podpalił znajomego. O dziwo nie bojąc się o konsekwencje zdecydował się na pozostanie w lokalu i kontynuację zabawy. Wczoraj Sąd Rejonowy w Opolu Lubelskim zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Grozić mu może nawet dożywocie.