Tomasz Lis w swoim wpisie na Twitterze stwierdził, że możliwy napływ uchodźców do Polski powinniśmy traktować jak... „dar losu” bo „Polska potrzebuje ogromnej rzeszy nowych pracowników”. „Krwawa wojna jako dar od losu” - ironizują internauci.
„Polska potrzebuje ogromnej rzeszy nowych pracowników. Przygotowujmy się więc ewentualny ich napływ w najbliższym czasie z Ukrainy traktować nie jak dopust boży, ale dar losu. Choć samej Ukrainie życzymy oczywiście pokoju” - napisał Tomasz Lis.
Jeden z internautów przypomniał skandaliczne słowa Bartosza Węglarczyka na temat ukraińskich pracowników.
Węglarczyk z Onetu już pewnie gotowy przyjąć pracowników https://t.co/j55a97gGm7
— Obywatel Prezes (@PrezesObywatel) February 14, 2022
Kolejny Twitterowicz zarzucił Lisowi traktowanie Ukraińców z „wyższością tak, jakby Ukraińcy przyjeżdżali tu tylko sprzątać”. „Kijów jest bardzo bogatym miastem ( pewnie Pan nie był ). 3 x większym od Wa-wy. Tysiące przedsiębiorców, którzy będą przenosili kapitał i dawali zatrudnienie, również Polakom” - dodał.
Pisze Pan z wyższością tak, jakby Ukraińcy przyjeżdżali tu tylko sprzątać.
— Alexander Grzegorz Markunas (@AlexanderGrzeg1) February 14, 2022
Kijów jest bardzo bogatym miastem ( pewnie Pan nie był ).
3 x większym od Wa-wy.
Tysiące przesiębiorców, krórzy będą przenosili kapitał i dawali zatrudnienie, również Polakom.
„Krwawa wojna jako dar losu” - ironizuje internauta.
Krwawa wojna jako dar losu
— Więcej Dramy (@Wiecej_Dramy) February 14, 2022
„Jeden z najobrzydliwszych tekstów, jakie napisałeś. Do Polski ma przybyć rzesza uchodźców. Lis? „Super, potrzebujemy pracowników”. Żerowanie na cierpieniu ludzi” - napisał twitterowicz.
Polska potrzebuje ogromnej rzeszy nowych pracowników. Przygotowujmy się więc ewentualny ich napływ w najbliższym czasie z Ukrainy traktować nie jak dopust boży, ale dar losu. Choć samej Ukrainie życzymy oczywiście pokoju. 💛💙
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) February 14, 2022