- Rosja cały czas podsyca te konflikty i korzysta z nich (...) a zachód się pogubił - mówił na antenie Telewizji Republika Jarosław Guzy ekspert ds. międzynarodowych. Gośćmi Antoniego Trzmiela byli także dr Jan Bury z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz politolog prof. Paweł Soroka, z Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach
- Rosja cały czas gra przeciwko zachodowi, tam gdzie może wsadza swoje palce - mówił Guzy, komentując sytuację na Ukrainie oraz na Bliskim Wschodzie. - W sytuacji kryzysu wychodzi słabość Unii Europejskiej - mówił ekspert. Jak tłumaczył, doświadczenie europejskie pokazuje, że ustępstwa wobec krajów tak agresywnych jak Rosja, prowadza jedynie do kolejnych aktów agresji. - Pojawiają się głosy ekspertów, że jeśli Putin uzyska większość na Ukrainie to będzie próbował dalej - dodał.
- Zarysowuje się wyraźny podział na dwie opcje rozwiązania kryzysu ukraińskiego - wskazywał prof.Soroka. Politolog wskazał, że w tej chwili są to opcje militarna i dyplomatyczna, przy czym Ukraina boi się wyjścia militarnego ze względu na duże straty.
- Znowu znaleźliśmy się w niekorzystnej sytuacji (...) będziemy prawdopodobnie oglądać eskalację konfliktu - dodał Jan Bury. Jak wskazywał Rosja boi się umiejscowienia tarczy antyrakietowej na terenie Ukrainy i będzie walczyć, aby nie doszło do jej powstania. - Będzie się starała dyplomatycznie usunąć tarczę z terenów Europy środkowo-wschodniej - mówił Bury.