Gościem Aleksandra Wierzejskiego w porannej rozmowie w Telewizji Republika był Grzegorz Długi z ruchu Kukiz\'15.
Dziś dowiemy się kto zasiądzie na fotelu szefa rządu?
– Dzisiaj być może zostaną podjęte decyzje, natomiast nie wiem czy dowiemy się tego my. Jeśli uznamy, że nastąpi zmiana premiera, wbrew pozorom nie stanowi to rewolucji - mówił Grzegorz Długi.
Prawo i Sprawiedliwość odnotowuje spadek w notowaniach?
– Moim zdaniem informacja, że będzie rekonstrukcja i przedłużanie jej, służy temu, aby dać pożywkę mediom. Kontrowersyjne decyzje jednak mogą być podjęte - dodał.
Protesty pod Sejmem?
– Wczoraj pod Sejmem było więcej policjantów, aniżeli protestantów. Nic nie wskazuje na to, że opozycja jest w stanie zmobilizować tłumy do demonstracji - powiedział.
Myślę, że protesty były wyłącznie przeciw PiS, a nie konkretnym decyzjom. istnieje spora grupa obywateli, którzy po prostu są przeciwnikami PiS-u. Dlatego na wezwanie różnych ugrupowań przychodzą by pokazać swój stosunek wobec większości parlamentarnej - dodał.
Prawo i Sprawiedliwość wycofało się z poprawki
– Procedowanie tej ustawy nie jest takie jak tego byśmy sobie życzyli. Wszystko dzieje się zbyt szybko i emocjonalnie. To sprawy trudne i powinniśmy o nich dyskutować. Nie rozmawiamy o reformie miejsc, w których to obywatel ma kontakt z sądami. Różne formy nie są do przyjęcia. Wciąż zgłaszamy aby odtworzyć sądy pokoju, które drobniejsze sprawy mogłyby rozwiązywać w sposób nieskomplikowany obecnością zawiłych reguł prawnych. Za każdym razem ścieramy się z konstytucją. To nie jest atmosfera, w której możemy dyskutować - odniósł się.
Dziś o godzinie 9:30 spotkanie prezydenta, pani premier oraz prezesa PiS
– Pytanie czy to spotkanie dotyczy kwestii ustaw czy rekonstrukcji. Ustawa o KRS została zmieniona. Idea aby wybór członków KRS był bezpartyjny została wypaczona. Wystarczy po prostu większość - mówił poseł Kukiz'15.
Reforma ordynacji wyborczej do samorządów
– Zmiany w ordynacji bardzo nas niepokoją. Uważamy, że nie idzie to w dobrym kierunku. Dwie rzeczy niepokoją nas najbardziej. Likwidacja JOW-ów nie jest dobrym rozwiązaniem. Argumenty przeciw ich likwidacji są na wstępie niszczone. Zainteresowani tymi zmianami są tylko PiS i PO. Wszystkie inne ugrupowania, włącznie z lokalnymi, nie będą reprezentowane - skomentował Długi.