Około 100 górników KWK Brzeszcze nie wyjechało na powierzchnię w proteście na decyzję rządu o likwidacji kopalni.
Zgodnie z ogłoszonym przez Ewę Kopacz programem naprawczym polskiego górnictwa, Kompania Węglowa ma zostać zlikwidowana i zastąpiona nową spółką a Kopalnie Brzeszcze, Pokój, Sośnica-Makoszowy oraz Bobrek-Centrum będą zlikwidowane.
Jak informuje portal brzeszczenazywo.pl, w odpowiedzi na te zapowiedzi ok. 100 górników strajkuje pod ziemią. Pracownicy po drugiej zmianie w ramach strajku zdecydowali się nie wyjeżdżać na powierzchnię. Jak dodaje portal, trzecia zmiana przyłączy się do strajku.
- To jedyny zakład w okolicy, jeśli się go zamknie, pozostanie czarna dziura - mówi w rozmowie z portalem TV Republika pracownik kopalni, który potwierdził informację o strajku.