Gmyz: Wielu niemieckich zbrodniarzy wojennych żyje. I są bezkarni

– Powinniśmy powrócić do karania tych żyjących wciąż niemieckich zbrodniarzy wojennych za samą przynależność do formacji zbrodniczych – mówił w Telewizji Republika Cezary Gmyz, publicysta Telewizji Republika i dziennikarz śledczy tygodnika "Do Rzeczy".
– Problem polega na tym, że aby niemieckich zbrodniarzy wojennych postawić przed obliczem wymiaru sprawiedliwości, trzeba im udowodnić udział konkretnego dnia w konkretnych zbrodniach na konkretnych ludziach – mówił Gmyz.
Jak dodał, nawet jeśli żyją jeszcze ofiary rzezi na Woli lub w Śródmieścu, to twarze swoich oprawców musieli widzieć najwyżej przez kilka sekund.
– Nie istnieje niestety już dziś mechanizm wypracowany podczas procesu norymberskiego, w myśl którego sama przynależność do formacji uznanych przez Międzynarodowy Trybunał Wojskowy za zbrodnicze była sama w sobie obciążająca – wyjaśnił publicysta.
WYSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY CEZAREGO GMYZA NA TEMAT POSZUKIWAŃ I KARANIA NIEMIECKICH OPRAWCÓW:
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Najnowsze

Paweł Jabłoński pokazał jak próbuje się skręcić sprawę Gawłowskiego

Skandaliczny wpis Tuska. Kompromitacja Zembaczyńskiego. Lis wściekły na Trzaskowskiego. Odlot Wcisło

Bocheński komentuje ucieczkę Hołowni z tonącego okrętu. "Zachowuje się jak celebryta ze stacji telewizyjnej"
