Niemiecka dyplomacja postanowiła uhonorować zmarłego rok temu Władysława Bartoszewskiego nadając jego imię największej sali w ambasadzie w Warszawie. To szczególne wyróżnienie, gdyż w ten sposób honorowani są wyłącznie Niemcy.
Uroczystość nadania imienia Władysława Bartoszewskiego największej sali w niemieckiej ambasadzie w Warszawie miała charakter szczególnego wyróżnienia.
Wzruszająca uroczystość nadania imienia Prof.W.Bartoszewskiego. Dziękuję, danke @Amb_Niemiec pic.twitter.com/HeRrrKbGln
— Paweł Moras (@pmoras) 25 kwietnia 2016
Niemiecka dyplomacja postanowiła zrobić w swojej tradycji wyjątek i uhonorować w ten sposób człowieka, który podczas wojny był więźniem KL Auschwitz, członkiem AK, uczestnikiem Powstania Warszawskiego, a w III RP dwukrotnie szefem MSZ i doradcą premiera ds. stosunków międzynarodowych. Niemcy uznali Władysława Bartoszewskiego za osobę wyjątkowa w relacjach polsko-niemieckich.
Ambasador Niemiec w Polsce, Rolf Nikel, podczas wczorajszych uroczystości przypomniał, że Władysław Bartoszewski był architektem polsko-niemieckiego pojednania oraz autorytetem dla wielu Niemców.
W sali im. Władysława Bartoszewskiego odbywać się będą najważniejsze spotkania organizowane przez ambasadę.