"Bezpośrednimi i najważniejszymi powodami gwałtownej inflacji była pandemia i wojna na Ukrainie, która m. in. spowodowała wzrost cen paliw. Teraz inflacja w Polsce wyraźnie spadła - w ostatnich trzech miesiącach o 7 punktów procentowych. Inflacja spowodowała wzrost cen, ale był on także spowodowany przez rosnący, po pandemii, popyt na towary, co wykorzystali handlowcy narzucając coraz wyższe marże na towary. Tak było np. z masłem. Sytuacja była paradoksalna, gdyż wyższe marże dawały wzrost zarobku wyłącznie handlowcom, a nie producentom. Teraz sytuacja już się zmieniła - rynek nie pozwala już na dalszy wzrost cen, rosną natomiast, co jest bardzo pozytywne, płace" - mówi prezes Narodowego Banku Polskiego i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej prof. Adam Glapiński. Całe wystąpienie szefa RPP w oknie obok. Polecamy!
"Inflacja w Polsce spadła wręcz lawinowo. Dotyczy to zresztą nie tylko naszego kraju, ale również państw z którymi mamy największą wymianę handlową", przekazał dobrą informację prof. Glapiński, uzupełniając ją o wieść, iż RPP zdecydowała się utrzymać dotychczasowe stopy procentowe.