Gadowski: Kontynent, który wydał Beethovena, Schumanna, Goethego, dziś za swoje elity uważa Junckera, Schulza i Timmermansa
– Myślę, ze Unia Europejska zmieniła się w momencie, kiedy ze struktur Unii Europejskiej wyparowały idee chrześcijańskiej demokracji. Dziś partia Chrześcijańskich Demokratów nie kieruje się tymi podstawami. Gdzieś to wszystko zniknęło i mamy dziś europejską wspólnotę biurokratów, którzy starają się dla własnej wygody układać kontynent, nie bacząc na nic i tu jest problem – mówił w Telewizji Republika dziennikarz śledczy i publicysta Witold Gadowski.
Gościem Macieja Wolnego w programie "Wolne Głosy Wieczorem" był publicysta i dziennikarz śledczy Witold Gadowski.
Mamy dziś europejską wspólnotę biurokratów, którzy starają się dla własnej wygody układać kontynent
Brytyjski dziennik "The Times" poinformował we wtorek, że Polsce i Węgrom grożą kary finansowe, jeśli nie przyjmą uchodźców. Dziennik powołuje się na dyplomatę jednego z krajów założycielskich Unii Europejskiej.
W ubiegłym tygodniu komisarz Unii Europejskiej ds. migracji, Dimitris Awaramopulos zapowiedział, że do września kraje UE powinny przejąć w ramach programu relokacji przynajmniej 26 tysięcy uchodźców przebywających w Grecji i we Włoszech. Zaapelował także o przyśpieszenie dystrybucji migrantów. Poinformował również, że "nie ma żadnych wymówek", by nie wywiązywać się z podjętych jesienią 2015 roku– Myślę, ze Unia Europejska zmieniła się w momencie, kiedy ze struktur Unii Europejskiej wyparowały idee chrześcijańskiej demokracji. Dziś partia Chrześcijańskich Demokratów nie kieruje się tymi podstawami. Gdzieś to wszystko zniknęło i mamy dziś europejską wspólnotę biurokratów, którzy starają się dla własnej wygody układać kontynent, nie bacząc na nic i tu jest problem – wyjaśnił Witold Gadowski.
Publicysta zauważył, że "kontynent, który wydał Beethovena, Schumanna, Goethego, dziś za swoje elity uważa Junckera, Schulza i Timmermansa". – Inna jakość – podkreślił.
Jeżeli elitą europejską jest też Donald Tusk, to oni są we własnym sosie. Czego możemy od nich oczekiwać? Tylko argumentów siły, a nie siły argumentów
24 marca papież Franciszek przyjął na audiencję przywódców państw UE. W trakcie wystąpienia papieża Jean-Claude Juncker sprawiał wrażenie wyraźnie zmęczonego, wręcz znużonego – Ludzie szlachetni, w momencie, kiedy uzyskują wysokie funkcje, albo są przygotowani do nich, albo szybko do nich dorastają. Ludzie pospolici, którzy nie mieli nigdy nic wspólnego z elitami, naginają elity do siebie – skomentował sprawę Witold Gadowski. – Jeżeli elitą europejską jest też Donald Tusk, to oni są we własnym sosie. Czego możemy od nich oczekiwać? Tylko argumentów siły, a nie siły argumentów – powiedział dziennikarz śledczy.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Akcja ABW. Student miał planować zamach terrorystyczny
Sondaż: 48,6 proc. osób przeciw wprowadzeniu opłat w ochronie zdrowia
Pogrzeb Agnieszki Maciąg. Wzruszające pożegnanie modelki i pisarki