Jak informuje „Gazeta Polska Codziennie”, już w tym roku ma zacząć funkcjonować tzw. rejestr pedofilów. Będzie on działał na mocy przyjętej w 2016 r. ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym. W więzieniach obecnie może przebywać nawet 700 osób skazanych za pedofilię.
Krzysztof P. na forach internetowych chwalił się innym pedofilom, jak porywał i gwałcił brutalnie nieletnie dziewczynki, pisał o szczegółach swoich przerażających zbrodni. Przebywa on na wolności w Rosji, gdzie prowadzi interesy, choć ścigany jest listem gończym. Policji udaje się zatrzymać wielu pedofilów, jednak nasze dzieci wciąż nie są w pełni bezpieczne przed atakami dewiantów.
Chcąc chronić najmłodszych, w minionym roku Sejm przyjął ustawę o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym. Na mocy ustawy ma zacząć funkcjonować tzw. rejestr pedofilów. Ma on przede wszystkim zapobiec sytuacjom, gdy zboczeńcy po wyjściu na wolność „rozpływają się” i z czasem ponownie dokonują ohydnych przestępstw.
Do rejestru mają trafiać dane sprawców przestępstw na tle seksualnych ukaranych prawomocnym wyrokiem sądu. Rejestr będzie złożony z części publicznej oraz utajnionej – pierwsza będzie dostępna dla każdego, druga – tylko dla odpowiednich służb. Uruchomienie rejestru ma nastąpić w październiku 2017 r. W więzieniach przebywa obecnie ok. 700 osób skazanych za pedofilię.
Więcej szczegółów dotyczących uruchomienia rejestru znajdą Państwo w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie".