Przejdź do treści
22:27 UE: Kanclerz Niemiec i szefowa KE przekonywali premiera Belgii do użycia rosyjskich aktywów
22:02 Meloni o nowej strategii bezpieczeństwa USA: nie ma pęknięcia w relacjach z Europą
21:47 USA: zmarł Frank Gehry, jeden z najsłynniejszych współczesnych architektów
Wydarzenia Zapraszamy na spotkanie otwarte z red. Miłoszem Kłeczkiem 6 grudnia o godz. 11:00 w Lublinie przy ul. A. Grottgera 2 w sali S1
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Nowy Targ zaprasza na spotkanie z Adrianem Stankowskim i Leszkiem Galarowiczem, 6 grudnia, godz. 18:00, Hotel przy ul. Królowej Jadwigi 17, Nowy Targ
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Wejherowie zaprasza na wieczór poetycko-epicki, wystąpią: Paweł Piekarczyk, Piotr Szubarczyk, 6.12, godz.17, sala Jana Pawła II przy Kolegiacie Wejherowskiej ul. Kościuszki, Wejherowo
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem, 7 grudnia, godz.17:00, Aula Solidarności, ul. Łódzka 8/12, Częstochowa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Dzierżoniów zaprasza na spotkanie z wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, Elżbietą Witek i senatorem Aleksandrem Szwedem, 7 grudnia, godz. 18.00, ul. Sportowa 1 (sala bankietowa), Bielawa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Busko-Zdrój zaprasza na spotkanie z wiceprezesami PiS Beatą Szydło i Anną Krupką 8 grudnia o godz. 16:30 w pensjonacie Sanato przy ul. 1 Maja 29 w Busku-Zdroju
Wydarzenie 9 grudnia, godz. 18:00 w Hotelu Koronnym, przy ul. Koszary 7 w Zamościu, odbędzie się otwarte sportkanie z Robertem Bąkiewiczem (Ruch Obrony Granic) i posłem Januszem Kowalskim
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Piotrków Trybunalski zaprasza na spotkanie z prezydentem Stalowej Woli Lucjuszem Nadbereżnym oraz prezydentem Chełma Jakubem Banaszkiem 9 grudnia o godz. 17:30 w sali dolnego kościoła NSJ przy ul. Armii Krajowej 19
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Zielonej Górze i poseł PiS Jerzy Materna zapraszają 11 grudnia o godz. 12:00 do biura poselskiego przy ul. Ciesielskiej 10 na projekcję filmu „Solidarni w więzieniu” autorstwa Marii i Andrzeja Perlaków
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Garwolinie oraz starosta powiatu garwolińskiego zapraszają na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem oraz Pawłem Piekarczykiem 12 grudnia o godz. 17:00 w Starostwie Powiatowym przy ul. Mazowieckiej 26 w Garwolinie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Gorzowie Wlkp. zaprasza na spotkanie z posłami PiS Dariuszem Mateckim i Mariuszem Goskiem, 12 grudnia, godz. 17:00, Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna ul. Sikorskiego 107, Gorzów Wlkp.
Wydarzenie Klub Gazety Polskie Łochów zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym "GP", "GPC", prezesem TV Republika Tomaszem Sakiewiczem - 10.12 (środa), godz. 18:00, sala konferencyjna dworca w Łochowie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Głogów zaprasza na projekcję filmu "Solidarni w więzieniu" połączone ze spotkaniem autorskim z Marią i Andrzejem Perlak, 12 grudnia, godz. 17.00, Sala Przy Kościele Św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23, Głogów
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Warszawa oraz Ruch Obrony Granic zapraszają – wraz z Adamem Borowskim – na protest "Stop Totalitaryzmom" 13 grudnia o godz. 15:00 przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów przy Al. Ujazdowskich 1/3 w Warszawie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Brzozów zaprasza na uczczenie Ofiar Stanu Wojennego 13 grudnia o godz. 18:00 w Bazylice Mniejszej pw. Przemienienia Pańskiego w Brzozowie
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Toronto GTA zaprasza na spotkanie z byłymi działaczami opozycji antykomunistycznej, 14 grudnia, godz. 2 PM. Polskie Centrum Kultury im. Jana Pawła II, Mississauga, Kanada
Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza na spotkanie z Piotrem Grochmalskim 15 grudnia o godz. 18:30 w Auli Tygodnika „Niedziela” przy ul. 3 Maja 12 w Częstochowie
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Flisiak: Powinniśmy zrezygnować z kwarantanny. To fikcyjne panowanie nad epidemią

Źródło: fot. Canva

Kwarantanna nie spełnia u nas swego zadania i powinniśmy z niej zrezygnować – mówi PAP prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak. Dodaje, że dominują obecnie wywoływane przez SARS-CoV-2 łagodne objawy przeziębieniowe, ale nie wiemy co będzie jesienią.

PAP: Coraz więcej krajów europejskich znosi lub zapowiada zniesienie wszelkich obostrzeń związanych z pandemią, takich jak okazywanie certyfikatów covidowych czy limity zgromadzeń. Tak postąpiły już wszystkie kraje skandynawskie, a także Czechy oraz Wielka Brytania. Czy to właściwy kierunek, pandemia zmieniła już swój charakter? Zakażenia bardziej przypominają przeziębienie niż groźną chorobę?

Prof. Robert Flisiak: Przede wszystkim w tej chwili zbędne jest utrzymywanie u nas kwarantanny. I od tego powinniśmy zacząć.

PAP: Dlaczego?

Prof. R.F.: Bo kwarantanna u nas nie spełnia swego zadania.

PAP: Tysiące osób są na kwarantannie.

Prof. R.F.: Zwróćmy jednak uwagę na to, ile osób proporcjonalnie jest na kwarantannie, a ile na izolacji: jeden do jednego. Oznaczałoby to, że jedna osoba zakażona miała kontakt z zaledwie jedną inną osobą, którą trzeba wysłać na kwarantannę. A nawet mniej, bo przecież kwarantanną objęte są także osoby przyjeżdżające z innych regionów świata, a także skierowane na badanie.

PAP: I to jest absurd?

Prof. R.F.: Tak, bo jest to fikcyjne panowanie nad epidemią. Gdyby dochodzenie epidemiczne udało się przeprowadzić w przypadku każdego zakażenia to przecież na kwarantannę musiałoby trafić kilkakrotnie więcej osób niż obecnie. Oczywiście przy obecnych możliwościach Sanepidu jest to nierealne. Poza tym przy kilku milionach osób odsuniętych od pracy nastąpiłaby katastrofa gospodarcza. Wygląda na to, że większość zakażonych deklaruje, że z nikim nie miała kontaktu przez ostatnie dni, a na kwarantannę trafiają co najwyżej osoby zamieszkujące razem z osobą zakażoną.

PAP: Przypomnijmy zatem, jakie osoby są na kwarantannie, a jakie na izolacji?

Prof. R.F.: Na izolacji są osoby chore lub z dodatnim wynikiem testu na obecność SARS-CoV-2. Natomiast na kwarantannie przebywają ci, którzy z taką osobą mogli mieć kontakt.

PAP: Nie warto obejmować kwarantanną osób przylatujących z krajów spoza strefy Schengen?

Prof. R.F.: Tu też mamy absurdy.

PAP: Jakie?

Prof. R.F.: Przykładowo osoby przylatujące ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie jest największa wyszczepialność na świecie i niewielka liczba zakażeń, muszą poddać się testom na obecność wirusa, bez względu na to, czy są zaszczepione, lub muszą trafić na kwarantannę. Tymczasem przyjeżdżający z Francji, gdzie wyników dodatnich aktualnie jest 20 razy więcej, nie spotykają się z takimi ograniczeniami. Nowe przepisy o kwarantannie dla przyjeżdżających tworzono dla potrzeb bieżącej sytuacji epidemiologicznej, a potem ich nie modyfikowano. W efekcie mamy teraz niezrozumiały zlepek instrukcji postepowania, nieprzystający do aktualnej sytuacji epidemiologicznej, „chroniący” nas przed przywleczeniem zakażeń z krajów, w których ryzyko zakażenia jest mniejsze niż w Polsce.

PAP: W Polsce wkrótce też będziemy mogli znosić obostrzenia?

Prof. R.F.: Zapewne tak, ale należy jeszcze poczekać dwa lub trzy tygodnie. Może przypadnie to na początek marca, w drugą rocznicę rozpoczęcia pandemii w Polsce.

PAP: Pandemia jest już w okresie schyłkowym, choć u nas wciąż jesteśmy raczej tuż przed szczytem piątej fali?

Prof. R.F.: Jeśli chodzi o pandemię COVID-19 na całym świecie, to ona będzie wciąż trwała. W tej chwili mamy jednak do czynienia z innym wariantem wirusa SARS-CoV-2 i z zupełnie innym obrazem choroby. Nasileniem objawów przypomina ona chorobę wywoływaną przez tzw. koronawirusy „przeziębieniowe”, które od zawsze odpowiadały za jedną trzecią wszystkich zakażeń dróg oddechowych. Powodowały one na tyle łagodną chorobę, że nawet ich nie diagnozowano i nie podejmowano leczenia przeciwwirusowego.

PAP: Co zatem powinniśmy robić, nie przejmować się, bo to choroba przeziębieniowa?

Prof. R. F.: Jeśli ktoś czuje się źle powinien wykonać test. Gdy jest ujemny i nie ma gorączki można rozważyć pójście do pracy, bo złe samopoczucie nie musi wynikać z zakażenia. W przypadku dodatniego wyniku testu, a zwłaszcza gdy jest gorączka, należy pozostać w domu. Jeżeli nie ma duszności i chorób obciążających lekarz może wystawić zwolnienie i ewentualne wypisać leczenie objawowe zdalnie. Natomiast jeżeli pojawia się duszność, a do tego są czynniki obciążające konieczne staje się zbadanie przez lekarza, ewentualne wydanie leków przeciwwirusowych lub skierowanie do szpitala. Oczywiście można spodziewać się wyłudzania zwolnień, ale one zawsze były, a w obecnych czasach raczej większość osób woli pracować.

PAP: Jaki może być dalszy przebieg pandemii? Pojawiły się już trzy podgrupy wariantu Omikron.

Prof. R. F.: Z pewnością jest ich znacznie więcej, bo w naturze wirusa są mutacje i wynikająca z tego zmienność. Po prostu tyle zostało zidentyfikowanych. O tym jednak, czy jakiś wariant ma znaczenie epidemiologiczne albo patogenetyczne się przekonujemy, gdy zaczyna on dominować. I gdy widać, jakie są jego skutki kliniczne, czy ma większą zakaźność i czy powoduje inny przebieg choroby.

PAP: Co będzie jesienią? Może się pojawić zupełnie nowy wariant?

Prof. R. F.: Tego oczywiście nie możemy wykluczyć, ale większość wirusologów jest zdania, że możliwości zmian strukturalnych w białku kolca, odpowiedzialnym za zakaźność wirusa, się wyczerpały. Ale pamiętajmy, że jest wiele innych koronawirusów, które mogą w przyszłości wywołać kolejną epidemię. To nie musi być SARS-CoV-2. Na początku XX w. był już SARS, który na szczęście nie dotarł do Polski, potem pojawił się MERS, ten koronawirus też się nie rozprzestrzenił po świecie. Aż wreszcie dał o sobie znać COVID-19. I mamy jego piątą falę, choć mam wątpliwości czy pierwsza powinna być w ogóle liczona.

PAP: Ile w najbliższym czasie może być zakażeń w Polsce? Przewiduje się, że będzie co najmniej 60 tys. infekcji dziennie.

Prof. R.F.: Nie ma sensu kierować się tym, ile zakażeń, a właściwie wyników dodatnich, jest wykrywanych. Bo ta liczba zależy od tego ile testów jest wykonywanych. Bardziej trzeba patrzeć na odsetek wyników dodatnich, który u nas zatrzymał się na poziomie około 30 proc. i wydaje się, że osiągnął już wartość szczytową w tej fali.

PAP: Osiągniemy 100 tys. zakażeń w szczycie piątej fali?

Prof. R.F.: Nie jesteśmy w stanie tego osiągnąć, bo nie jesteśmy w stanie wykonać 300 tys. testów dziennie.

PAP: Ostatnio wykonywanych jest około 180 tys. testów dziennie.

Prof. R.F.: Parę razy udało się nawet zbliżyć do 200 tys. testów dziennie, ale to był jak dotychczas szczyt naszych możliwości. Poza tym pojawia się istotna różnica między liczbą testów zleconych i wykonanych. Wynika ona zapewne z tego, że część osób rezygnuje z wykonania testu, bo na przykład woli pozostać na kwarantannie, którą nakłada się na każdego, kto dostał zlecenie badania. Inne osoby po prostu rezygnują z powodu kolejek do punktów wymazowych.

PAP: Jaka może być obecnie faktyczna liczba zakażonych? Wykrycie około 60 tys. zakażonych oznacza, że faktycznych infekcji jest sześć razy więcej?

Prof. R.F.: To wróżenie z fusów. Jeden wynik dodatni testu nie jest równy innemu wynikowi dodatniemu.

PAP: Z czego to wynika?

Prof. R.F.: U osoby w pełni uodpornionej, wynik dodatni testu bardzo często nie oznacza zakażenia powodującego chorobę, a jedynie przejściową, bezobjawową kolonizację dróg oddechowych, z którą organizm szybko sobie poradzi. Czas obecności wirusa w drogach oddechowych jest krótki, a liczba wydychanych cząstek wirusa mała. W przeciwieństwie do tego u osób nieuodpornionych wirus znajduje sprzyjające warunki do namnażania w dużych ilościach. Jeszcze inaczej wygląda to u osoby z deficytem odporności, u której wirus bytuje w niewielkich ilościach ale długo, w skrajnych przypadkach nawet przez kilka tygodni. Wreszcie zdarzają się po prostu wyniki fałszywie dodatnie.

PAP: Wokół nas dużo jest osób zakażonych, które z nich są głównym źródłem infekcji?

Prof. R.F.: Zakaźność danej osoby zależy w dużej mierze od masywności wydalanych cząstek wirusa. Niestety testy, które je wykrywają, to testy jakościowe, dają taki sam wynik dodatni zarówno wtedy, gdy cząstek wirusa jest mało, jak i wtedy, gdy jest ich bardzo dużo.

PAP

Wiadomości

poczekalnia

Gorączka Zachodniego Nilu w Europie. Jest potwierdzenie

Polskie lotnictwo odpowiedziało na rosyjski atak

Kijów w ogniu. Rosja wystrzeliła rakiety i drony

Co za kompromitacja! Mianowali ambasadorem nieboszczyka

Przełom w polityce Starmera: takie dzieci będą wydalane z UK

To może stanąć na drodze Netflixa do przejęcia Warner Bros

Chińska armia testuje pocisk. Ma przebijać zachodnie kamizelki kuloodporne

Pierwsza Dama Marta Nawrocka wspiera akcję świątecznej pomocy w Chociwlu

Muzyka ma prowadzić do Boga. Leon XIV z mocnym przesłaniem do artystów

Kownacki: Tusk chce się pozbyć nieposłusznych mediów

Lewandowski bliski pobicia kolejnego rekordu! 500. występ tuż przed nim

Uroczysta Akademia Barbórkowa z udziałem prezydenta Nawrockiego. "Niech żyje nam górniczy stan!"

Posłowie koalicji 13 grudnia zagłosowali przeciwko dofinansowaniu Agencji Uzbrojenia

Francuskie wojsko strzela do dronów nad bazą atomową. Incydent w Bretanii

Sejm nie zdołał odrzucić prezydenckiego weta ws. ustawy o kryptowalutach. "Tusk, jego rząd i koalicja kompletnie się skompromitowała"

Najnowsze

poczekalnia

Gorączka Zachodniego Nilu w Europie. Jest potwierdzenie

Keir Starmer

Przełom w polityce Starmera: takie dzieci będą wydalane z UK

Netflix i Warner Bros

To może stanąć na drodze Netflixa do przejęcia Warner Bros

chiński pocisk

Chińska armia testuje pocisk. Ma przebijać zachodnie kamizelki kuloodporne

Marta Nawrocka z wizytą w Chociwlu

Pierwsza Dama Marta Nawrocka wspiera akcję świątecznej pomocy w Chociwlu

polskie myśliwce

Polskie lotnictwo odpowiedziało na rosyjski atak

ukraińska stacja kolejowa

Kijów w ogniu. Rosja wystrzeliła rakiety i drony

Adam Garbu Talba

Co za kompromitacja! Mianowali ambasadorem nieboszczyka