Prawo i Sprawiedliwość nie rezygnuje z pomysłu powołania komisji śledczej ds. wyłudzeń podatku VAT. Sprawa jest bardzo ważna i dotyczy ogromnych pieniędzy. Dziś zostanie złożony stosowny wniosek. Na razie nie wiadomo, kto będzie zasiadał w komisji.
"Pewniakami" na członkostwo w nowej komisji śledczej są posłowie prawnicy – Marcin Horała i Waldemar Buda.
– To będzie ogromne przedsięwzięcie, bo i skala nadużyć jest ogromna. Sama kwota VAT‑u to ok. 250 mld zł. Dodając inne przekręty, można liczyć spokojnie ok. 400 mld zł – mówi nam Janusz Szewczak, wiceszef sejmowej komisji finansów.
Wniosek w sprawie komisji śledczej zostanie złożony dzisiaj ok. godz. 11. Wówczas ma się odbyć również briefing prasowy na temat komisji śledczej.
Prawdopodobnie w składzie komisji znajdzie się miejsce dla pięciu polityków PiS‑u. Nie wiadomo jednak, kto będzie w niej zasiadał. Największe szanse na stanowisko przewodniczącego ma Marcin Horała. Drugim wymienianym kandydatem jest Waldemar Buda.
– To będzie tytaniczna praca i dosłownie tiry dokumentów do przejrzenia. Ponadto akurat w tych przestępstwach wszyscy szatani byli czynni. Od zorganizowanych grup przestępczych do urzędników – mówi nam poseł Janusz Szewczak z PiS‑u.
Prawdopodobnie komisję poprze większość klubów parlamentarnych.
Czytaj więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".
Polecamy piątkową "Codzienną".
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 5 kwietnia 2018
Tematem numeru są obniżki wynagrodzeń parlamentarzystów zapowiedziane przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego. #obnizka #obniżeniewynagodzeńparlamentarzystów #Kaczyński #GPC
Więcej na https://t.co/1HYRtWiDJA pic.twitter.com/B4SXh7ThIi