Czwartkowa decyzja Rady Miasta w Warszawie ws. zmniejszenia bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności wywołała niemałe kontrowersje. Co ciekawe, oburzenia nie kryją też sympatycy środowisk opozycyjnych. Głos zabrała dziennikarka "Wyborczej" Dominika Wielowieyska.
"Numer, jaki PO w Warszawie wycięła z bonifikatami 60 proc. przy przekształceniu nieruchomości, jest klasycznym oszustwem wyborczym" – napisała na Twitterze.
Numer, jaki PO w Warszawie wycięła z bonifikatami 60 proc. przy przekształceniu nieruchomości, jest klasycznym oszustwem wyborczym.
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) 16 grudnia 2018
Podczas czwartkowego posiedzenia, Rada Warszawy zdecydowała o zmniejszeniu bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości z 98 proc. do maksimum 60 proc. Projekt wniósł na sesję wiceprezydent Warszawy Robert Soszyński. Przeciw zmianie byli radni Prawa i Sprawiedliwości.
W uchwale zapisano, że bonifikata wynosi 60 proc., gdy opłata jednorazowa za przekształcenie zostanie uiszczona w roku, w którym przekształcenie nastąpiło. Jeśli opłata zostanie wniesiona w drugim roku, to bonifikata wyniesie 50 proc., w trzecim - 40 proc., w czwartym - 30 proc., w piątym - 20 proc., a jeśli w szóstym roku, to bonifikata wyniesie 10 proc.
W piątek sprawę skomentował sam prezydent stolicy. Mówił, że obciążenia nałożone na samorządy powodują, że trzeba szukać pieniędzy, aby realizować sztandarowe propozycje programowe, takie jak walka ze smogiem czy darmowe żłobki.