Dzieńkowski: Nie traktujmy Boga jak dobrego kumpla. Nie na tym polega wiara
"U mnie stopniowo następowało przejście od „wiary w Boga” do „wiary Bogu”. Żyłem w małej miejscowości i dość długo w młodym wieku, gdy byłem ministrantem. szukałem w swoim życiu akceptacji innych, chciałem by każdy mnie akceptował. W swoje działania wpisałem Boga, bo sądziłem, że gdy spełnię jego oczekiwania, podobnie jak oczekiwania kumpli, znajomych, dziewczyn, to Bóg będzie z tego zadowolony" - mówi Krzysztof Dzieńkowski, jezuita. Cała rozmowa w oknie obok. Polecamy!
- W tym rozdarciu i rozpaczy zacząłem modlić się do Boga szukając rozwiązania, prosząc go o pomoc bym mógł poczuć, że jestem w pełni sobą, że czuję pełnię życia - wspomina Krzysztof Dzieńkowski.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Jarosław Kaczyński apeluje o wsparcie finansowe wyborców prawicy: „To sprawa przyszłości naszego kraju”
REPUBLIKA zaprasza na XI Międzynarodowy Kongres EKOFORUM – Innowacje i Zrównoważony Rozwój w Sercu Perły Renesansu!
Najnowsze

Przedstawiciele Orbana w PE złożyli wniosek o wotum nieufności dla von der Leyen

Wildstein: ostanie 2 lata rządów obecnej władzy to paraliż państwa,histeryczne cyngle z GW

Tradycja na talerzu: gryczak w stylu wege
