Przejdź do treści
Republika Kasprowy, Giewont i Rysy - takie nazwy wybraliście Państwo dla naszych kamer w studiu Republiki
Wydarzenie Protest przeciwko działaniom polskiej prokuratury, sądów oraz cenzurze internetu i masowej migracji. 4 października, godz. 12:00 Plac Kwiatowy, Katowice
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" nr 1 w Elblągu zaprasza na spotkanie z wiceprezesem PiS, europosłem Tobiaszem Bocheńskim i posłem Andrzejem Śliwką, w dniu 4 października o godz. 17:00 w Domu Rektora przy bulwarze Zygmunta Augusta 12 w Elblągu
Wydarzenie Poseł Marzena Machałek zaprasza: spotkanie z prof. Krzysztofem Szczuckim – „Tyrania praworządności. O potrzebie nowej konstytucji" – 4 października, godz. 18:00, Katolicka Szkoła Podstawowa św. Pankracego, ul. PCK 23, Jelenia Góra-Cieplice
Wydarzenie 10 października o godz. 16:30 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Centrum Caritas, Rudnik nad Sanem
Wydarzenie 10 października o godz. 19:00 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Lubelskie Centrum Konferencyjne, Lublin
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Zarząd NBP, z inicjatywy Prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, zdecydował o zwiększeniu udziału złota w rezerwach do 30 proc. Obecnie NBP ma ponad 515 ton złota o wartości 200 mld zł (ok. 22 proc. rezerw). Łączne rezerwy dewizowe przekraczają 953 mld zł.

Działacz PSL oskarżony o molestowanie. "Usiłował rozchylić dekolt"

Źródło: Pixabay

Pracownica Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie złożyła skargę na zachowanie dyrektora departamentu, działacza PSL, obwiniając go o "usiłowanie rozchylenia dekoltu". Urząd powołał komisję, która sprawę wyjaśnia, a dyrektorowi tymczasowo powierzono pracę w innym departamencie.

Dyrektor, na którego poskarżyła się pracownica urzędu, jest członkiem PSL, od wielu lat zajmuje prominentne stanowiska – był w kierownictwie jednej z rolniczych agencji, w 2001 i 2007 roku startował z list PSL do Sejmu, od wielu lat zajmuje stanowiska dyrektora, bądź zastępcy dyrektora w departamentach Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie (marszałek jest z PSL – PAP).

Sytuacja, na którą urzędniczka oficjalnie poskarżyła się swoim przełożonym, wydarzyła się 10 lipca w gabinecie dyrektora. Kobieta poinformowała swoją bezpośrednią przełożoną, że w czasie służbowej rozmowy dyrektor "w sposób niedopuszczalny próbował naruszyć moją strefę prywatności tzn. usiłował rozchylić mój dekolt". Przełożona urzędniczki w randze zastępcy dyrektora departamentu jeszcze tego samego dnia drogą mejlową wysłała tę informację kierownictwu urzędu.

Wewnętrzna komisja

Zgodnie z "Procedurą przeciwdziałania dyskryminowaniu oraz mobbingowi w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Warmińsko-Mazurskiego" marszałek po uzyskaniu informacji od pracownika o stosowaniu wobec niego mobbingu powinien "niezwłocznie, w miarę możliwości w ciągu 7 dni roboczych" od uzyskania skargi powołać wewnętrzną komisję, która ma sprawę zbadać. Wedle zapisów tego samego dokumentu komisja powinna przedstawić opinię na temat zdarzeń wskazanych przez osobę podającą się za mobbingowaną "niezwłocznie, w miarę możliwości, nie później niż w ciągu 21 dni roboczych od powołania zespołu".

Tymczasem Urząd Marszałkowski komisję do zbadania zdarzeń z 10 lipca powołał 27 lipca. Biuro prasowe urzędu po blisko dwóch tygodniach od zadania pytań w tej sprawie przyznało w poniedziałek PAP, że sam zespół zaczął pracować 31 lipca. "Precyzyjne określenie daty zakończenia rozpoczętych w dniu 31 lipca 2020 r. prac ww. zespołu aktualnie nie jest możliwe" – poinformowano. Na pytanie o powody powołania komisji z opóźnieniem PAP nie otrzymała odpowiedzi.

– Jak wynika z dotychczasowych doświadczeń Urzędu, poważne zarzuty stawiane współpracownikom nie zawsze znajdują potwierdzenie w przeprowadzonym postępowaniu wyjaśniającym, a nawet sądowym – odpowiedziało PAP biuro prasowe marszałka pytane o sytuację z 10 lipca.

"Usiłował rozchylić dekolt"

Pracownica, która 10 lipca złożyła skargę na zachowanie dyrektora, w najbliższych dwóch dniach po zdarzeniu skorzystała z urlopu w ramach opieki nad dzieckiem. Gdy kolejnego dnia zjawiła się w pracy, dyrektor zorganizował zebranie całego departamentu, na którym publicznie upominał ową urzędniczkę. Kilku uczestników spotkania nagrało jego przebieg. Na nagraniu, do którego dotarła PAP, wyraźnie słychać, jak dyrektor nie daje urzędniczce dojść do głosu mówiąc m.in. "ja prowadzę spotkanie i ja udzielam głosu". Z informacji PAP wynika, że kilkakrotnie po ujawnieniu sprawy dyrektor usiłował porozmawiać z urzędniczką sam na sam.

–O powadze, z jaką traktowane są w Urzędzie sytuacje problemowe pomiędzy współpracownikami, świadczy choćby okoliczność, że dla zabezpieczenia możliwości rzetelnego wyjaśnienia badanej (…) sprawy podjęte zostały w Urzędzie czynności eliminujące najmniejszą nawet możliwość wpływu na pracowników, których ewentualne wyjaśnienia w badanej sprawie mogłyby okazać się niezbędne. Polegały one m.in. na tymczasowym powierzeniu w dniu 3 sierpnia 2020 r. dyrektorowi (…) obowiązków w innym departamencie – napisał Urząd Marszałkowski pytany, dlaczego dyrektor został przeniesiony do innego departamentu na stanowisko zastępcy dyrektora dopiero 3 sierpnia.

Urząd Marszałkowski nie poinformował o zachowaniu dyrektora organów ścigania. –Nie jest uzasadnionym zawiadamianie przez Urząd jakichkolwiek organów o problemowych sytuacjach zgłoszonych przez pracowników Urzędu przed zakończeniem prac zespołu. Jak wskazano bowiem wcześniej, nawet poważne zarzuty wymagają ich pełnego zweryfikowania przed odpowiedzialnym zainicjowaniem właściwych postępowań – poinformowano.

Dyrektor, na którego poskarżyła się urzędniczka, kilka razy w przeszłości zmieniał departamenty, którymi kierował. Z informacji, do których dotarła PAP wynika, że na jego zachowanie (wypowiedzi i zachowania) wcześniej skarżyły się podległe mu pracownice, jednak żadna z obawy o konsekwencje nie złożyła dotąd oficjalnego zawiadomienia. Wedle przekazanych PAP przez kobiety informacji, dyrektorowi na sucho uchodziło bowiem m.in. niegodne zachowanie podczas wyjazdów służbowych czy dosadne wypowiedzi w mediach społecznościowych.

Pytany przez PAP o zmiany stanowisk przez dyrektora z PSL Urząd Marszałkowski poinformował, że "zmiana zajmowanego stanowiska w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie nie jest wyjątkowym przypadkiem". Na pytania o ekscesy dyrektora nie odpowiedziano. 

 

PAP

Wiadomości

prawo Iryny

USA: zaostrzają prawo po zabójstwie Iryny Zarutskiej

Sąd po stronie Trumpa. 300 tysięcy do wydalenia z USA

Tysiące osób bez prądu. Najwcześniejszy śnieg od 1971 roku!

Ulewy i huraganowe wiatry uderzyły w Wyspy Brytyjskie. Są ofiary

Zacharowa: nie ma Zimnej Wojny, jest „gorący” konflikt z Zachodem

Sean „Diddy” Combs skazany za prostytucję i stręczycielstwo

Czechy: kolejne lotnisko w Europie może zostać zamknięte

Monachijski port lotniczy znowu wstrzymał loty

Hamas zgodził się na uwolnienie wszystkich zakładników zgodnie z planem Trumpa

W Czechach zakończył się pierwszy dzień wyborów parlamentarnych

Tego jeszcze nie grali. Petru chce wejść do rządu i zastąpić Hołownię

Wójcik o rozporządzeniu Żurka: Próba zniszczenia polskiej demokracji i praworządności

Polacy zatrzymani na flotylli do Gazy odmówili deportacji. Sprawa trafi do sądu

To obywatele sfinansowali kampanię prezydencką Nawrockiego

Biały Dom ostro o rosyjskich prowokacjach na morzu. USA konsultują się z NATO

Najnowsze

prawo Iryny

USA: zaostrzają prawo po zabójstwie Iryny Zarutskiej

Maria Zacharowa

Zacharowa: nie ma Zimnej Wojny, jest „gorący” konflikt z Zachodem

transport Diddy'ego do więzienia

Sean „Diddy” Combs skazany za prostytucję i stręczycielstwo

lotnisko w Pradze

Czechy: kolejne lotnisko w Europie może zostać zamknięte

lotnisko w Monachium

Monachijski port lotniczy znowu wstrzymał loty

Sąd po stronie Trumpa. 300 tysięcy do wydalenia z USA

śnieg w Serbii

Tysiące osób bez prądu. Najwcześniejszy śnieg od 1971 roku!

sztorm Amy na horyzoncie

Ulewy i huraganowe wiatry uderzyły w Wyspy Brytyjskie. Są ofiary