Przejdź do treści

Dyrektor Lasów Państwowych: KE nie może dać nam kary, ponieważ nie złamaliśmy żadnego przepisu

Źródło: Telewizja Republika

– Wniosek Komisji Europejskiej mówi, że jeżeli rząd polski nie zaprzestanie prowadzanie aktywnej gospodarki leśnej (której nie prowadzimy) i będzie kształtować bezpieczeństwo publiczne tam, gdzie nie musi (czekamy na wskazanie takiego miejsca) to grozi kara – mówił Konrad Tomaszewski na antenie Telewizji Republika. Dyrektor generalny Lasów Państwowych był gościem Katarzyny Gójskiej-Hejke w rozmowie "W punkt".

– Świat naukowy nie jest monolitem ws. reakcji na to, co dzieje się w Puszczy Białowieskiej. Prawdziwa rzeczywistość jest taka, że zdania są podzielone i jedni naukowcy mówią, że chore, zarażone drzewa należy wycinać, a drudzy mówią, że nie trzeba ich wycinać. Ja twierdzą jak Ci pierwsi – komentował dyrektor generalny Lasów Państwowych najnowsze doniesienia o karach KE wobec Polski za rzekome działania na terenie Puszczy Białowieskiej.

– Pierwszy wadliwy argument mówi, że puszcza jest nietknięta przez człowieka. Drugi mówi o zaniedbaniu naszych obowiązków — zarzuca nam się, że prowadzimy nieefektywną nieaktywną gospodarkę leśną — czyli działania, które nie są nastawione na zysk tylko efekt w postaci upiększania różnorodności lasów – mówił Konrad Tomaszewski na antenie Telewizji Republika.

– Wiele argumentów opozycji jest kłamliwych. Mówi się np. że Puszcza jest całkiem bezpieczna. Nie dalej jak wczoraj zginęła kolejna osoba, która zostałą przygnieciona drzewem — to drzewo nie zostało usunięte, ponieważ nie pozwala się nam usuwać drzew niebezpiecznych. Tutaj człowiek wchodzi do Lasu Państwowego na odpowiedzialność leśniczego, który – zgodnie z prawem — ma dbać o bezpieczeństwo swoich terenów – dodał.

– Ustawa o lasach stanowi, że gospodarkę leśną prowadzi leśniczy zgodnie z prawem, które w tych kwestiach jest jasne dla nas, ale nie dla Komisji Europejskiej. Polska teraz nie zmieni swojego stanowiska, ponieważ nie zostało zmienione prawo, które wyklucza inne stanowisko, proponowane przez UE – nawiązał gość Katarzyny Gójskiej-Hejke.

– Wniosek Komisji Europejskiej mówi, że jeżeli rząd polski nie zaprzestanie prowadzanie aktywnej gospodarki leśnej (której nie prowadzimy) i będzie kształtować bezpieczeństwo publiczne tam, gdzie nie musi (czekamy na wskazanie takiego miejsca) to grozi kara. Nie złamaliśmy żadnego przepisu i nie grozi nam teraz żadna kara. Żeby ona zaistniała, trzeba udowodnić, że strona Polska postępuje niezgodnie z przepisami – dodał na koniec.

Telewizja Republika

Wiadomości

Polacy utknęli na Maderze. Wichury nad wyspą

Alert w Niemczech: "Zadźgam każdego, kto wygląda na Araba"

Wszystko jasne. Co Polacy myślą o niedzielach handlowych?

Dziennikarza nielegalnej TVP wyprowadzili z konwencji Bidena

Meloni ostrzega przed Rosją: Musimy być gotowi

Potworna zbrodnia w Nowym Jorku. Podpalił śpiącą kobietę

Wyjątkowy film w Republice już 24 grudnia

Już dziś zapraszamy na wyjątkową Pasterkę w Republice

AKTUALIZACJA

Wielka impreza niszczycieli demokracji w Polsce. Ujawniamy!

Polacy nie chcą zmian ws. zakazu handlu w niedzielę

TYLKO U NAS

Majdzik: „Tusk działa na zlecenie UB-ków, Niemców i Rosji”

Szokujące fakty o Sądzie Apelacyjnym w Warszawie

Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!

Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego

Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”

Najnowsze

Polacy utknęli na Maderze. Wichury nad wyspą

Meloni ostrzega przed Rosją: Musimy być gotowi

Potworna zbrodnia w Nowym Jorku. Podpalił śpiącą kobietę

Wyjątkowy film w Republice już 24 grudnia

Już dziś zapraszamy na wyjątkową Pasterkę w Republice

Alert w Niemczech: "Zadźgam każdego, kto wygląda na Araba"

Wszystko jasne. Co Polacy myślą o niedzielach handlowych?

Dziennikarza nielegalnej TVP wyprowadzili z konwencji Bidena