Czyżby dymisja "ministry" zdrowia Izabeli Leszczyny wisiała w powietrzu? Niewiadomo. Wiadomo natomiast, że nad szefową MZ zbierają się potężne czarne chmury. Polityk miała odbyć ostatnio "nieprzyjemną" rozmowę z Donaldem Tuskiem!
Jutro posiedzenie rządu, a coraz częściej przebijają się głosy, że w kuluarach Rady Ministrów powraca temat dramatycznej sytuacji w resorcie zdrowia, pod wodzą Leszczyny. Jak informuje dziś "Rzeczpospolita" - chodzi m.in. o niezrealizowaną do tej pory obietnicę zakazu handlu jednorazowymi e-papierosami.
"Ministerstwo zapowiedziało taki zakaz już w lutym tego roku. Początkowo miał wejść w życie przed wakacjami, później pojawiał się jesienny termin. Ostatecznie sprawa zupełnie ucichła. Ale premier Donald Tusk ma doskonałą pamięć"
– pisze gazeta.
Faktycznie, ostatnio przecież resort zaliczył wtopę w postaci... alkotubek!
Kozioł ofiarny resortu Leszczyny? Dymisja w MZ!
Dymisja wisi w powietrzu?
Rozmówca "Rz" z rządu, relacjonuje gazecie, że:
W ostatnich dniach Izabela Leszczyna miała nieprzyjemną rozmowę z premierem właśnie w tej sprawie. Albo raczej w sprawie tego, że zakazu nie ma
I jak zaznacza "Rz" - pojawiające się wcześniej spekulacje o możliwym odejściu Leszczyny z rządu, teraz wracają – również za sprawą tematu kondycji finansowej Narodowego Funduszu Zdrowia.
Źródło: Republika, Rzeczpospolita
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.