Dwie partie, jeden głos? PiS i PSL o reparacjach. „Polityczna kawa” [wideo]
"Należy się od Niemców domagać pieniędzy na drodze negocjacji politycznych", stwierdził w niedzielnym programie Tomasza Sakiewicza poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Teofil Bartoszewski. "Ja bym apelował do rządu, żeby wciągnęła w to opozycję. My jesteśmy zdecydowani, aby rząd w tej materii poprzeć", dodał. "Potrzebne jest wsparcie wszystkich sił politycznych w kraju. Powinniśmy się włączyć w polityczną ofensywę", powiedziała z kolei wicerzecznik PiS Urszula Rusecka. "Zdajemy sobie sprawę, że przed nami jest daleka droga, ale od czegoś musimy zacząć, powiedziała.
Przedstawicielka Prawa i Sprawiedliwości powiedziała też, że polityczną ofensywę opozycja powinna też podjąć na arenie międzynarodowej.
#PolitycznaKawa | @UrsulaRusecka (@pisorgpl): Zdajemy sobie sprawę, że przed nami bardzo daleka droga do uzyskania reparacji. Ale warto się zmobilizować i mówić jednym głosem. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) September 11, 2022
Władysław Teofil Bartoszewski poddał jednak pod wątpliwość, czy aby na pewno uda się wymusić na Niemcach wypłaty 6 bilionów 200 miliardów złotych.
#PolitycznaKawa | @WTBartoszewski (@nowePSL): Nie ma podstawy prawnej, aby domagać się od Niemiec reparacji. Powinniśmy się domagać zadośćuczynienia na drodze dyplomatycznej i prowadzić negocjacje polityczne.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) September 11, 2022
Polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego - Koalicji Polskiej podkreślił jednocześnie, że odpowiedzialnymi za wybuch II wojny światowej są Niemcy przy pomocy Sowietów. Natomiast dokument z 1953 roku, na który powołuje się kanclerz Olaf Scholz, jest tylko notatką nieposiadającą mocy prawnej, biorąc pod uwagę fakt, że Polska nie była wówczas krajem suwerennym.
Cała rozmowa już wkrótce na naszym kanale w serwisie YT oraz w portalu tvrepublika.pl