Paweł Kukiz poinformował, że do godz. 18 otrzymał ws. debaty odpowiedz jedynie od kandydata PiS Andrzeja Dudy. Jak dodał, jednym z proponowanych asystentów dziennikarskich jest p. Wojciech Sumliński.
Sztab Pawła Kukiza na bieżąco informował o przebiegu negocjacji z sztabami obu kandydatów ubiegających się o urząd prezydenta. Wczoraj pojawiły się doniesienia, że sztab Komorowskiego zażądał zmiany miejsca debaty. Z Lubina na Warszawę. "Czyli zero 'roboli' na widowni bo 'mogą tupać i gwizdać'" - pisał Kukiz. Jak dodał, sztab nie zgodził się również na to, aby to on debatę poprowadził. CZYTAJ WIĘCEJ
Dziś były już kandydat na prezydenta upublicznił zasady, jakie zaproponował sztabom. Na odpowiedz czekał do godz. 18. Po tym terminie na profilu Prezydent Kukiz pojawił się następujący post:
Czas minął...
Do godziny 18:00 na warunki, które zaproponował Paweł Kukiz odpowiedział oficjalnie jedynie Andrzej Duda, który wyraził zgodę na udział w Waszej debacie i zaakceptował wszelkie Wasze warunki, przedstawione oficjalnie w dniu dzisiejszym. Jednym z proponowanych asystentów dziennikarskich jest p. Wojciech Sumliński.
Sztab p. Bronisława Komorowskiego nie odpowiedział na Waszą propozycję w żadnej z oficjalnych - formie.
Teraz #PotrafiszPolsko wyciągnąć wnioski już sama...
Pismo od sztabu Andrzeja Dudy: