Do sądu wpłynęło 600 tysięcy złotych kaucji, która umożliwia Marcinowi Dubienieckiemu wyjście z aresztu jeszcze dzisiaj. Wcześniej sąd zdecydował, że areszt może ulec uchyleniu, jeśli oskarżony wpłaci poręczenie majątkowe. Prokuratura zapowiedziała złożenie zażalenia od tej decyzji sądu.
W niedzielę Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało 5 osób w tym zięcia tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Według ustaleń śledczych, Dubieniecki miał kierować procederem polegającym na się wyszukiwaniu osób niewidomych bądź niedowidzących, a następnie wykorzystywaniu ich do wyłudzania środków z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Wczoraj usłyszał zarzuty kierowania grupą przestępczą, prania brudnych pieniędzy i oszustwa. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Trzymiesięczny areszt dla Dubienieckiego
Marcin Dubieniecki usłyszał zarzut kierowania grupą przestępczą. Grozi mu 10 lat więzienia